Srdjan Djoković może mówić o sporym pechu. 63-latek trafił do szpitala po tym, jak złamał kość ramienia przy okazji... karmienia ptaków. Szybko trafił na oddział ortopedii w Belgradzie.
Szczegóły urazu ojca Novaka Djokovicia przekazał portal republika.rs. Ten złamania kości ręki doznał spadając z krzesła. Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie.
Według najnowszych informacji "Sport Clubu", poszkodowanego czeka operacja i na chwilę obecną nie wiadomo, jak długo będzie musiał pozostać w szpitalu.
Srdan Djoković to bez dwóch zdań jeden z największych fanów swojego syna, lidera światowego rankingu ATP. Novak Djoković ma na swoim koncie m.in. 24 tytuły wielkoszlemowe.
Tenisista może liczyć na wsparcie swojego ojca w każdym zakamarku świata. Teraz los tak chciał, że Novak Djoković - odpuszczając zmagania w turnieju w Madrycie - przebywał w Belgradzie, gdzie przygotowuje formę na Roland Garros, Wimbledon i turniej olimpijski w Paryżu.
Zobacz także:
"Świetny, gdy tego potrzebował". Eksperci skomentowali występ Hurkacza
Była koszmarem Świątek. Ogłosiła, że kończy z tenisem
ZOBACZ WIDEO: 366 maratonów w ciągu roku. I to koniec! Ujawnił nowe plany