Finał nie dla Polaka. Porażka po wyrównanej walce

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
zdjęcie autora artykułu

Piotr Matuszewski zakończył udział w challengerze w chińskim Wuxi na półfinale. Polak i Australijczyk Matthew Christopher Romios przegrali mecz o finał z japońskim duetem Toshihide Matsui i Kaito Uesugi.

Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios w kwietniu dotarli wspólnie do finału challengera meksykańskim Morelos. Od tego czasu nie zdołali nawiązać do tego wyniku. Przełom nastąpił podczas zmagań tej samej rangi w chińskim Wuxi.

Grający z "dwójką" polsko-australijski duet odniósł w tej imprezie dwa zwycięstwa. To dało im awans do półfinału, w którym zmierzyli się z inną rozstawioną parą. Mowa o japońskim deblu Toshihide Matsui i Kaito Uesugi, czyli turniejowym numerze 4.

Lepsze otwarcie zanotowali Polak i Australijczyk, którzy już w pierwszym gemie popisali się przełamaniem. Po chwili dołożyli obroniony serwis, jednak wypracowana przez nich przewaga nie utrzymała się długo. Rywale szybko odrobili stratę i doprowadzili do remisu 2:2.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza

Japończycy na tym nie poprzestali. Do utrzymanego podania dołożyli drugie przełamanie z rzędu, co po kolejnej obronie serwisu pozwoliło im odskoczyć na 5:2. Matuszewski i Romios nie zdołali już nawiązać walki. Wygrali co prawda po chwili gema przy własnym podaniu, ale tym samym odpowiedzieli Matsui oraz Uesugi, wygrywając pierwszą partię 6:3.

Początek drugiego seta również był bardziej pomyślny dla "polskiego" duetu. Choć w pierwszym gemie przy podaniu rywali nie udało się wykorzystać break pointa, Polak i Australijczyk dopięli swego przy kolejnym podejściu. To dało im prowadzenie 3:1. Również i tym razem Japończycy nie pozwolili im jednak cieszyć się z korzystnego wyniku, odrabiając stratę.

Wyrównana gra w kolejnych fragmentach mogła zwiastować emocjonującą końcówkę, do której jednak nie doszło. Matuszewski i Romios w dziesiątym gemie wykorzystali bowiem drugą piłkę setową przy podaniu rywali. Tym samym mogli cieszyć się z wygranej 6:4 i wyrównania stanu meczu.

Decydujący super tie-break nie poszedł jednak po ich myśli. Matsui i Uesugi szybko wypracowali sobie przewagę dwóch małych przełamań. Choć w późniejszych fragmentach polsko-australijska para starała się jeszcze walczyć, rywale nie oddali zwycięstwa. Japończycy zamknęli spotkanie już przy pierwszej okazji, wygrywając 10-7 i meldując się w finale.

Wuxi Open, Wuxi (Chiny) ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 82 tys. dolarów piątek, 10 maja

półfinał gry podwójnej:

Toshihide Matsui (Japonia, 4) / Kaito Uesugi (Japonia, 4) - Piotr Matuszewski (Polska, 2) / Matthew Christopher Romios (Australia, 2) 6:3, 4:6, 10-7

Zobacz także: Szok w Rzymie! Wielka rywalka Świątek zrezygnowała Novak Djoković liczy na postęp. "Jestem na dobrej drodze"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)