Skandal w Rzymie. Iga reaguje po tym, co stało się na korcie

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Aktywiści przypomnieli o sobie podczas turnieju WTA 1000 w Rzymie. Po ostatnim skandalu Iga Świątek została zapytana o jej poczucie bezpieczeństwa podczas zawodów. Polka przypomniała jeden z najgłośniejszych skandali.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek mecz turnieju WTA 1000 pomiędzy Madison Keys i Soraną Cirsteą został przerwany na kilkadziesiąt minut. Doprowadzili do tego aktywiści, którzy wbiegli na kort i rozsypali konfetti oraz wylali białą ciecz. Ostatecznie rywalizację udało się wznowić, ale w środowisku zawrzało.

Aktywiści już wiele razy uaktywniali się podczas turniejów tenisowych. Do takich incydentów pewnie będzie jeszcze dochodzić. To z kolei sprawia, że zawodnicy zaczynają odczuwać niepokój, bo nigdy nie wiadomo, z jakimi zamiarami nieproszona osoba wbiega na kort.

Podczas ostatniej konferencji Iga Świątek została zapytana o ostatnie zdarzenie. Najlepsza tenisistka na świecie miała powiedzieć, co można zrobić, by w przyszłości nie dochodziło do takich form protestów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

- Prawdopodobnie najlepszym sposobem jest zwiększenie bezpieczeństwa. Nie jestem do końca pewna, jak działa ochrona, ponieważ nigdy nie spotkałam się z sytuacją, w której musiałabym reagować, gdy jestem na korcie. Nie widziałam ostatniego protestu. Słyszałam, że coś się dzieje, ale nie widziałam tego. Nie wiem zatem, czy byli blisko zawodniczek. Nie mam zbyt wiele przemyśleń na ten temat. Ludzie chcą uwagi i są gotowi zrobić wszystko, aby ją zdobyć. Tak teraz działa nasz świat - przyznała.

Następnie Świątek przypomniała skandal sprzed lat. W 1993 roku Monica Seles została dźgnięta nożem w plecy przez szalonego fana Steffi Graf. Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w trakcie turnieju w Hamburgu.

- Kiedy zobaczyłam, co przydarzyło się Monice Seles, przez kilka tygodni o tym myślałam. Jedyne, co mogę zrobić, to zaufać, że jeśli taka sytuacja się wydarzy, to WTA poprzez zasady bezpieczeństwa będzie w stanie zareagować. To wszystko - powiedziała Iga.

Polska tenisistka obecnie szykuje się do półfinału turnieju w Rzymie. Świątek 16 maja zmierzy się z Coco Gauff. Liderka rankingu WTA w stolicy Włoch jeszcze nie przegrała seta.

Ależ to będzie hit. Świątek poznała półfinałową rywalkę w Rzymie >>
Po tym co wstawił rosyjski gwiazdor Ukraińcy chcą jego dyskwalifikacji >>

Komentarze (17)
avatar
Gargamel 9
16.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie rozumie o co wogole chodzi ???? Czyzby ktos Pani Idze grozil ? Zadna inna Panienka od tenisa nie ma obaw. A wogole o co chodzi tym aktywista ? Moze by trzeba tez jednym zdaniem napisac ? Czytaj całość
avatar
Wiktorek
16.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Organizatorzy niektórych turniejów nie potrafią właściwie zareagować nawet w stosunku do kibiców zakłócających spokój w trakcie gry (spóźnione zajmowanie miejsc, przedwczesne okrzyki i t.p.), t Czytaj całość
avatar
Don Mieeetek
15.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
takie osoby powinny mieć sądowy, i zarazem dożywotni, zakaz zbliżania się na bliżej niż 100m do miejsc odbywania wydarzeń - czy to sportowych czy o innym charakterze... Jak nie to kara 100 tysi Czytaj całość
avatar
jan55
15.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Taka kasa wokół tego sportu a na ochronę nie ma 
avatar
Rafał Zięba
15.05.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ktoś tu chyba automatem tłumaczył wypowiedź Świątek z angielskiego na polski. "... najlepszym sposobem jest zwiększenie bezpieczeństwa" -> "... increase security" -> "... zwiększenie (liczby os Czytaj całość