Alexander Zverev od początku turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie imponuje formą i bez straty seta dotarł do ćwierćfinału. W środowy wieczór przedłużył swoją serię i w pojedynku o awans do 1/2 finału ponownie zwyciężył w dwóch partiach - tym razem pokonał 6:4, 6:3 rozstawionego z numerem 11. Taylora Fritza.
Oznaczony numerem trzecim Zverev w środowym pojedynku zaprezentował wszystkie swoje atuty. Niemiec skutecznie serwował, świetnie returnował, a w wymianach był regularny, konsekwentny i popełniał niewiele błędów.
W pierwszym secie Zverev błyskawicznie objął prowadzenie 3:1 i tej przewagi już nie stracił. Z kolei w drugiej partii popisał się znakomitym finiszem, gdy od stanu 2:3 zdobył cztery końcowe gemy.
Mecz trwał godzinę i 30 minut. W tym czasie Zverev zaserwował sześć asów, przy własnym podaniu zdobył 36 z 48 rozegranych punktów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, wykorzystał trzy z pięciu break pointów, posłał 20 zagrań kończących i popełnił zaledwie cztery niewymuszone błędy.
- Taylor w tym sezonie jest jednym z najlepszych tenisistów na mączce, więc to dla mnie wspaniałe zwycięstwo. Niepokoi mnie jednak trochę ból, jaki odczuwam po upadku po jednej z wymian. Gdy adrenalina opadnie, przekonam się, jak duży to problem - mówił, cytowany przez atptour.com, mistrz Internazionali BNL d'Italia z 2017 roku.
W 18. karierze półfinale turnieju ATP Masters 1000, a w dziewiątym w imprezie tej serii na mączce, Zverev zmierzy się z rozstawionym z numerem 29. Alejandro Tabilo. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 7,877 mln euro
środa, 15 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Taylor Fritz (USA, 11) 6:4, 6:3
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"