Do nieprzyjemnej sytuacji doszło w drugim secie przy stanie 3:3 w gemach. Idze Świątek udało się odebrać mocny serwis Aryny Sabalenki, która wykorzystała fakt, że piłka w pewnym momencie była tuż przy siatce i wykonała piekielny smecz. O mały włos i trafiłaby raszyniankę.
Widocznie liderka światowego rankingu się wystraszyła, ponieważ zakryła dłonią usta. Rywalka podniosła rękę w celu przeprosin, ponieważ oczywiście nie zrobiła tego celowo.
Mimo to Iga Świątek bez większych problemów dokończyła spotkanie i wygrała 2:0 (6:2, 6:3). Tym samym zanotowała trzeci triumf w Rzymie w swojej karierze.
- Tym razem nie zapomnę, zacznę od Igi. Gratuluję niesamowitych kilku tygodni. Mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć do finału Rolanda Garrosa. I że tam cię dorwę - powiedziała Aryna Sabalenka po sobotnim meczu (więcej TUTAJ).
Przypomnijmy, że kwalifikacje do tegorocznej edycji Rolanda Garrosa ruszą już w przyszłym tygodniu. Turniej główny rozgrywany będzie w dniach 26 maja - 09 czerwca 2024.
Zobacz też:
Wielka Iga Świątek! Rekordzistka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić