Czas na drugi turniej wielkoszlemowy w sezonie, czyli zmagania na kortach Rolanda Garrosa. W drabince głównej zaprezentuje się czworo naszych zawodników. Mowa przede wszystkim o Idze Świątek, która prezentuje znakomitą formę na swojej ulubionej nawierzchni. Wygrała prestiżowe zmagania w Madrycie i Rzymie, potwierdzając dominację na mączce.
Solidne występy ma również za sobą Hubert Hurkacz. Nasz najlepszy tenisista sezon na kortach ziemnych rozpoczął od triumfu w portugalskim Estoril. Później dotarł do IV rundy zmagań w Monte Carlo i Madrycie, a udział w turnieju w Rzymie zakończył na ćwierćfinale. Bardzo dobrą formę na ziemi złapała też Magda Linette, a grono Polaków w głównej drabince uzupełni Magdalena Fręch.
W czwartek poznaliśmy drabinki turniejów singlowych. Rywalką Świątek, która powalczy w Paryżu o czwarte trofeum, będzie kwalifikantka lub "szczęśliwa przegrana" eliminacji. Takiego samego przeciwnika los przydzielił Hurkaczowi. Pozostałe nasze tenisistki nie trafiły najlepiej i już w meczach otwarcia zmierzą się z rozstawionymi Rosjankami. Linette zmierzy się z rozstawioną z numerem 17. Ludmiłą Samsonową, a Fręch zagra z Darią Kasatkiną, czyli turniejową "dziesiątką".
ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką
Wiemy już, kiedy nasi zawodnicy rozpoczną rywalizacją o jak najlepszy wynik na kortach Rolanda Garrosa. Jako pierwszy zmagania rozpocznie Hubert Hurkacz, którego spotkanie odbędzie się już w pierwszym dniu rywalizacji, czyli w niedzielę 26 maja. Godzina starcia Polaka nie jest jeszcze znana i będzie zależna od planu opracowanego przez organizatorów.
Dzień później, w poniedziałek 27 maja, turniej zainaugurują z kolei Iga Świątek i Magda Linette. Na ten moment nie wiadomo, kiedy mecz otwarcia rozegra Magdalena Fręch. Może to mieć miejsce w poniedziałek lub we wtorek 28 maja. Pozostaje więc czekać na plany gier na poszczególne dni.
Zobacz także: