W samych superlatywach można wypowiadać się o Idze Świątek po meczu czwartej rundy Rolanda Garrosa. Polska tenisistka nie dała w niedzielę żadnych szans Anastazji Potapowej i zamknęła spotkanie w... czterdzieści minut (---> RELACJA).
Mimo że dominowała od samego początku, nie zgubiła tempa oraz nie zatraciła koncentracji. Oba sety liderka światowego rankingu wygrała do zera, sportowo upokarzając tenisistkę z Rosji.
Po meczu rakieta numer jeden na świecie zachowała skromność i przyznała, że po prostu robiła swoje i nie patrzyła na wynik. Końcowy rezultat poszedł jednak w świat i od razu posypały się gratulacje z okazji awansu do ćwierćfinału French Open.
ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
Na platformie X wpis po meczu Igi Świątek umieścił również Minister Sportu i Turystyki. "6:0, 6:0" - napisał Sławomir Nitras, dodając również biało-czerwoną flagę i serduszko. Na post odpowiedział mu między innymi Dawid Celt. "Deklasacja" - czytamy.
W ćwierćfinale imprezy w Paryżu poprzeczka pójdzie w górę. Iga Świątek o półfinał zagra z Marketą Vondrousovą, która wyeliminowała z dalszej gry Olgę Danilović (---> WIĘCEJ TUTAJ).
Wpis Sławomira Nitrasa można zobaczyć poniżej: