Usłyszał komentarz Świątek. Legendarny tenisista zareagował

Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek po zaciętym pojedynku w drugiej rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa z Naomi Osaką zwróciła się do kibiców o zachowanie ciszy podczas wymian. O tych słowach zrobiło się głośno, a Andy Roddick wyjaśnił, czemu jest to ważne w tenisie.

Iga Świątek ma szansę na czwarty w karierze, a trzeci z rzędu triumf w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Obecnie nasza tenisistka może pochwalić się serią 19 wygranych spotkań z rzędu w stolicy Francji. Po tym, jak we wtorek (4 czerwca) pokonała Czeszkę Marketę Vondrousovą 6:0, 6:2 zameldowała się w półfinale.

Niewiele jednak brakowało, by zmagania w Paryżu sensacyjnie zakończyła w drugiej rundzie. Wielkie problemy sprawiła jej bowiem Japonka Naomi Osaka. W decydującej partii była liderka światowego rankingu WTA prowadziła nawet 5:2 i 30:0, a później wypracowała piłkę meczową. Ostatecznie nasza tenisistka zanotowała wielki powrót i zwyciężyła 7:6(1), 1:6, 7:5.

Po zakończonym spotkaniu na korcie przeprowadzony został wywiad ze zwyciężczynią. W nim Polka zaapelowała do publiczności, by zachowywali ciszę podczas wymian, co nie udawało im się w spotkaniu Świątek z Osaką. Jej słowa spotkały się nawet z reakcją organizatorów imprezy, a także były szeroko komentowane.

ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"

Głos w sprawie tych słów postanowił zabrać również Andy Roddick. Były legendarny tenisista doskonale wiedział, dlaczego Polka wygłosiła taki przekaz i postanowił dokładnie wytłumaczyć, czemu w tym sporcie jest to bardzo ważne.

- Jeśli zagranie jest mocne, jeśli jest niecentryczne, jeśli jest to slice, jeśli jest to skrót, a nie uderzenie, musimy być w stanie usłyszeć piłkę poza rakietą. Kiedy ktoś serwuje, mamy mniej niż pół sekundy na reakcję i pokonanie sześciu stóp w obie strony. Potrzebujemy każdego pojedynczego sygnału - wyjaśnił Amerykanin.

Stąd też nie ma się co dziwić, że Świątek zareagowała w taki, a nie inny sposób. Biorąc pod uwagę, że jest obecnie liderką światowego rankingu WTA, to należy do grona tych, którzy po odgłosie uderzenia rakiety doskonale wiedzą, co ich czeka.

Komentarze (4)
avatar
Michał kelpin
6.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlatego Hingis Szarapowa czy Azarenka a teraz Sabalenka i inne a i faceci drą buźki. Czas zabronić 
avatar
Mikos 1968
6.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
I jeszcze powinni zabronić zawodnikom drżeć jape przy każdym odbiciu piłki np. sabalenka drze się w niebo głosy i nie słychać odbicia piłki 
avatar
fannovaka
5.06.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
No i dobrze ze stana po stronie Igi i przy okazji wyjasnil co nie co 
avatar
Ida Benz
5.06.2024
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
Teraz wiadomo o co chodzi.