W czwartek Iga Świątek grała na korcie Philippe'a Chatriera o finał międzynarodowych mistrzostw Francji. Nasza reprezentantka zwyciężyła ostatecznie Amerykankę Coco Gauff 6:2, 6:4 (więcej tutaj). Dzięki temu powalczy w sobotę o swój czwarty tytuł na paryskiej mączce i zarazem piąty w Wielkim Szlemie.
Gdy pojedynek Świątek z Gauff wchodził w decydującą fazę, na trybunach zrobiło się głośno za sprawą kibica z Polski. Mężczyzna chciał pokazać swoje wsparcie dla rodaczki za pomocą flagi, jednak swoim zachowaniem rozpraszał naszą tenisistkę. Temu fanowi uwagę zwróciła również prowadząca mecz francuska sędzia Aurelie Tourte.
O komentarz do tej sytuacji 23-latka z Raszyna została poproszona podczas polskojęzycznej konferencji prasowej. - Po prostu pan ją podnosił i opuszczał, podnosił i opuszczał - mówiła i gestykulowała Świątek, której słowa cytuje obecny w Paryżu redaktor portalu Sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
- Jak ona [flaga] tak znikała i się pojawiała, to ciężko jej było nie zauważyć. A to wszystko się działo w miejscu, w którym Coco podrzucała piłkę [do serwisu], więc chciałam zapobiec temu, żeby mnie to miało rozproszyć - wyznała Polka.
Pierwsza rakieta świata starała się zrozumieć tego kibica. Miała świadomość, że nie chciał on doprowadzić do sytuacji, w której będzie przeszkadzać grającym na korcie tenisistkom. - On chciał mi pokazać tę flagę, bo to już była taka faza meczu, że chciał pokazać swoje wsparcie. Tutaj nie ma większej historii - dodała Świątek.
W decydującym pojedynku wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2024 przeciwniczką Polki będzie Włoszka Jasmine Paolini, która w drugim półfinale okazała się lepsza od młodej Rosjanki Mirry Andriejewej (więcej tutaj). Reprezentantka Italii wystąpi w premierowym w karierze wielkoszlemowym finale.
Transmisja z meczu Świątek - Paolini będzie dostępna w TVN, Eurosporcie oraz Eurosporcie Extra w Playerze. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową na żywo z tego wydarzenia.
Czytaj także:
Novak Djoković wycofał się z Rolanda Garrosa!
Alcaraz znów katem Tsitsipasa. Będzie hit w półfinale Rolanda Garrosa