Dwie rundy jednego dnia. Argentyńczyk nie próżnował w Poznaniu

W Enea Poznań Open były do odrobienia zaległości z powodu opadów deszczu we wcześniejszych dniach. Dlatego też dwóch tenisistów rozegrało w czwartek po dwa mecze w singlu. Byli nimi Genaro Alberto Olivieri oraz Gastao Elias. Jednemu z nich udało się wykonać zadanie w stu procentach i przejść od drugiej rundy do półfinału.

Był nim Genaro Alberto Olivieri, który w drugiej rundzie zwyciężył z Enrico Dalla Valle, a w ćwierćfinale z Nickiem Hardtem. Dłużej potrwało starcie Argentyńczyka z Włochem, a to dlatego, że gładko przegrał w pierwszym secie, więc musiał później odwracać wynik. W późniejszej konfrontacji z tenisistą z Dominikany zachował czujność od pierwszych piłek i awansował po dwóch partiach.

Przeciwnikiem Gennaro Alberto Olivierego w piątkowym półfinale będzie rodak Samuel Vincent Ruggeri. W czwartek stoczył on długi pojedynek z Filipem Cristianem Jianu, który zakończył się po dwóch godzinach oraz 41 minutach. Argentyńczyk przegrał w pierwszym secie, ale znalazł sposób na odwrócenie wyniku i pozostanie w drabince.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Tym samym kandydatami do zwycięstwa w Enea Poznań Open są już tylko Polacy oraz Argentyńczycy. W drugim półfinale dojdzie do konfrontacji Maksa Kaśnikowskiego z Kamilem Majchrzakiem.

Enea Poznań Open:

II runda gry pojedynczej:

Genaro Alberto Olivieri (Argentyna) - Enrico Dalla Valle (Włochy) 1:6, 6:3, 6:4 Samuel Vincent Ruggeri (Włochy) - Filip Cristian Jianu (Rumunia) 3:6, 6:4, 6:4 Gastao Elias (Portugalia) - Witalij Saczko (Ukraina, 5) 6:2, 4:6, 6:1

Ćwierćfinały gry pojedynczej:

Genaro Alberto Olivieri (Argentyna) - Nick Hardt (Dominikana, 6) 7:5, 6:2 Camilo Ugo Carabelli (Argentyna, 2) - Gastao Elias (Portugalia) 5:7, 7:5, 6:3

Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia