W piątek Gael Monfils stanął przed szansą na dokonanie wyjątkowego wyczynu. Jeśli pokonałby Alejandro Tabilo w półfinale turnieju ATP na Majorce, awansowałby do finału imprezy głównego cyklu w 20. kolejnym sezonie i wyrównałby rekord Rogera Federera z lat 2000-19. Rozstawiony z numerem szóstym Francuz nie sprostał jednak zadaniu i przegrał z oznaczonym "czwórką" Chilijczykiem 6:2, 2:6, 6:7(3).
Tym samym to Tabilo nawiązał do historycznego wyczynu. Został pierwszym chilijskim finalistą turnieju rangi ATP Tour rozgrywanego na trawie od 1977 roku i sukcesu Jaime Fillola w Nottingham. Łącznie będzie to dla niego czwarty finał, w którym będzie mógł zdobyć drugi tytuł.
- Na początku byłem zbyt zdenerwowany i nie mogłem odnaleźć się na korcie. Ale potem rozluźniłem się i zacząłem lepiej uderzać. Od drugiego seta to był dla mnie dla nowy mecz - powiedział 27-letni Tabilo, który w ciągu 114 minut gry zapisał na swoim koncie sześć asów, 28 zagrań kończących i dwa przełamania.
Dobiegła końca piękna przygoda kwalifikanta Paula Jubba. Brytyjczyk, który w tym tygodniu pokonał m.in. najwyżej rozstawionego Bena Sheltona i dotarł do pierwszego w karierze półfinału w głównym cyklu, dwukrotnie dał się przełamać, sam nie odpowiedział żadnym breakiem i przegrał 4:6, 5:7 z Sebastianem Ofnerem.
Dla 28-letniego Ofnera będzie to debiutancki finał na poziomie ATP Tour. Został zarazem pierwszym Austriakiem, który zagra o tytuł w zawodach na trawie od 2016 roku i występu Dominika Thiema w Stuttgarcie.
Sobotni finał (początek o godz. 15:00) będzie pierwszym oficjalnym pojedynkiem pomiędzy Ofnerem a Tabilo. W zeszłym roku zmierzyli się jednak w kwalifikacjach Australian Open i wówczas lepszy okazał się Austriak.
Mallorca Championships, Majorka (Chile)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 1,005,3 mln euro
piątek, 28 czerwca
półfinał gry pojedynczej:
Alejandro Tabilo (Chile, 4) - Gael Monfils (Francja, 6) 2:6, 6:2, 7:6(3)
Sebastian Ofner (Austria) - Paul Jubb (Wielka Brytania, Q) 6:4, 7:5
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Co z przyszłością Michała Probierza? Reprezentanci mówią jednym głosem
Kto wygra finał? 
