ATP Challenger: Kubot gra w Salzburgu

Rozstawiony z numerem szóstym Łukasz Kubot (ATP 99) spotka się z kwalifikantem, reprezentantem Australii Rameezem Junaidem (ATP 404) w I rundzie challengera ATP w Salzburgu (kort twardy w hali, pula nagród 64 tys. euro).

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

Nieważne, że skończył się Masters. 27-letni Kubot jako jeden z trzech uczestników finałowego turnieju sezonu (Rafael Nadal i Fernando Verdasco w Pucharze Davisa) gra dalej, bo chce zapewnić sobie bezpośrednią kwalifikację do Australian Open. Przyzwoity występ pozwoli także na zachowanie miejsca w Top100 (jest tam trzeci tydzień).

Lubinianin nigdy w tym turnieju nie grał. Po raz ostatni w cyklu ATP Challenger wystąpił we wrześniu w Szczecinie, gdzie odpadł w I rundzie. Najwyżej notowanym uczestnikiem rywalizacji w Salzburgu jest Izraelczyk Dudi Sela (ATP 43).

Do gry jako tzw. Special Exempt nie "załapał" się Michał Przysiężny. Głogowianin mógł liczyć na wyjątkową przepustkę bez kwalifikacji, bo w niedzielę triumfował w Helsinkach (pula nagród 106,5 tys. euro; największe turniejowe zwycięstwo Polaka od 1982 roku, kiedy Wojciech Fibak był najlepszy w Chicago).

Tymczasem Kubot nie rezygnuje także z debla. Oliver Marach nie dał się już namówić, ale partnerować polskiemu numerowi jeden będzie inny Austriak, Daniel Köllerer. Rozmowa z kontrowersyjnym zawodnikiem, postrachem sędziów, na łamach naszego portalu.

W grze podwójnej wystąpi także Mateusz Kowalczyk, piąty deblista kraju, którzy nie pokonał ani jednej rundy kwalifikacji singla. Jego partnerem jest Czech Lukáš Rosol, zwycięzca turnieju Futures w Zabrzu sprzed trzech lat.

Polacy, którzy mogą spotkać się w ćwierćfinale debla, rozpoczną turniej w Salzburgu, ostatni pod egidą ATP, nie wcześniej jak we wtorek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×