Według niektórych pomiarów nawet ponad 35 stopni Celsjusza wskazują termometry w centrum Paryża. Przy takich upałach nie jest oczywiście łatwo funkcjonować, a już, szczególnie gdy uprawia się zawodowy sport i walczy o medale olimpijskie.
Z takimi warunkami muszą zmagać się, chociażby tenisiści oraz tenisistki, którzy na kortach Rolanda Garrosa walczą o awans do kolejnych faz turnieju olimpijskiego. Międzynarodowa Federacja Tenisowa posiada jednak pewne przepisy, które zaczynają obowiązywać w momencie wysokich temperatur.
- Najnowszy odczyt temperatury mokrej kuli przekroczył 30,1 stopnia Celsjusza, co oznacza, że modyfikacja zasad spotkań już obowiązuje. Zawodnikom występującym w spotkaniach singlowych przysługuje 10-minutowa przerwa pomiędzy zakończeniem drugiego i trzeciego seta - przekazano za pomocą portalu "X".
ZOBACZ WIDEO: "Robi wrażenie". Docenia wyczyn Polki
Oczywiście tenisiści oraz tenisistki mają prawo zrezygnować z tego dodatkowe czasu. Jeśli jednak przerwa się odbędzie, w jej okresie można, chociażby pójść do łazienki, wziąć prysznic, zmienić strój, coś zjeść lub wypić coś. Zakazane są jednak rozmowy z trenerami czy udzielanie pomocy medycznej.
Jeśli tak ekstremalne warunki nie będą się zmieniać, a nawet pogarszać, może dojść do zawieszenia gier i poczekania, aż temperatura spadnie.
Przypomnijmy, że we wtorek swoje spotkanie około godziny 19:00 rozegra Iga Świątek. Jej rywalką będzie Chinka Xiyu Wang (52. miejsce w rankingu WTA - dop.red.). Według prognoz pogody termometry mogą w tym czasie wskazywać nieco ponad 30 stopni Celsjusza.
Czytaj także:
- Świątek odpisano punkty. Cenny awans Linette i Fręch
- Zmiany w rankingu ATP. Jak wpłynęły na pozycję Hurkacza?