"Nie mogę przestać zachwycać się naszym plenerowym weselem – to był drugi (po narodzinach mojego syna) najcudowniejszy dzień w moim życiu! Każdy moment był wyjątkowy, otoczony miłością i radością naszych najbliższych" - pochwaliła się na Instagramie Iga Odrzywołek.
Potwierdziła tym samym, że jest już nie tylko mamą, ale i żoną. W trakcie ceremonii aż biło od niej szczęście. "Cudnie, gratulacje", "pięknie" - posypały się gratulacje.
W trakcie swojej kariery Iga Odrzywołek zdobyła łącznie 22 medale mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych. I choć nie osiągnęła sukcesów na miarę Igi Świątek czy Agnieszki Radwańskiej, polscy kibice z pewnością ją pamiętają.
ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Wolne od meczu, ale nie od treningów. Tak minął drugi dzień polskim siatkarzom
Powodem jest tytuł "najpiękniejszej polskiej tenisistki". Trzeba przyznać, że gdyby o triumfach na światowych kortach decydowała uroda, Odrzywołek byłaby pewniakiem do wygrywania kolejnych turniejów.
Choć nie zrobiła oszałamiającej kariery, nie oznacza to, że całkowicie porzuciła tenis. Wręcz przeciwnie - nadal jest związana z tą dyscypliną sportu, tyle że jako trenerka. To jej dodatkowe zajęcie. Główna praca wiąże się z branżą podróżniczą.
Z małym synkiem już zwiedza świat. I to w jakim stylu! "Moje małe podróżnicze podsumowanie roku 2023. Teraz wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych! Z Maxiem przez ostatnie 7 miesięcy zaliczyliśmy już siedem lotów! Mam nadzieję, że w 2024 uda Nam się utrzymać taką średnią. Synku, jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało. Z Tobą odkrywanie świata jest o wiele piękniejsze" - pisała na Instagramie pod koniec ubiegłego roku.
A jak wygląda dziś "najpiękniejsza polska tenisistka" sprzed lat? Nie będzie przesadą stwierdzenie, że równie oszałamiająco, co kilka lat temu. Zresztą zobaczcie sami na poniższych zdjęciach.