Wybitne zagranie, a później wielka radość. Tak Fręch zamknęła finał (WIDEO)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / WTA / Na zdjęciu: Ostatnia piłka z wygranego finału Magdaleny Fręch
Twitter / WTA / Na zdjęciu: Ostatnia piłka z wygranego finału Magdaleny Fręch
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch wywalczyła premierowy tytuł w karierze, triumfując w turnieju WTA 500 w Guadalajarze. Polka w ostatniej akcji finału popisała się znakomitym zagraniem, po którym wpadła w euforię.

Magdalena Fręch ma za sobą zdecydowanie najlepszy tydzień w karierze. Polka od początku turnieju WTA 500 w Guadalajarze prezentowała się z bardzo dobrej strony i odprawiała kolejne rywalki. W finale zmierzyła się z Australijką Olivią Gadecki. Panie stworzyły świetne tenisowe widowisko, w którym lepsza okazała się Polka.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Choć szans na przełamanie nie brakowało, obie zawodniczki utrzymywały własne podania. To sprawiło, że o losach tej odsłony zadecydował tie-break. W decydujących fragmentach więcej spokoju zachowała 26-latka z Łodzi, która wygrała 7:6(5).

Druga partia miała zupełnie inny przebieg. Początkowo przewagę miała Australijka, ale Fręch nie tylko odrobiła stratę przełamania, ale zdołała odskoczyć na 5:3. Gadecki odrobiła co prawda stratę i utrzymała się w grze o tytuł, ale tylko na chwilę. Polka zakończyła spotkanie odebranym podaniem i znakomitym zagraniem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni

W trakcie finału 26-latka kilkukrotnie popisała się świetnymi minięciami. Nie inaczej było w ostatniej akcji meczu. Łodzianka posłała mocno ścięty return, który zmusiła Australijkę do pójścia do siatki. Rywalka odegrała piłkę praktycznie wprost na rakietę naszej tenisistki, która nie zmarnowała takiej szansy. Fręch popisała się znakomitym minięciem z bekhendu po linii, które Gadecki mogła jedynie odprowadzić wzrokiem.

Po chwili Polka padła na kort, nie mogąc ukryć ogromnej radości. Była ona całkowicie uzasadniona, bowiem 26-latka wywalczyła pierwszy tytuł w karierze. Zwycięstwo w prestiżowych zawodach rangi WTA 500 sprawiło, że Fręch awansowała na znakomite 32. miejsce w rankingu WTA.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty