Hiszpański mistrz zakończył swoją wyjątkową karierę meczem pokazowym Six Kings Slam, gdzie zmierzył się ze swoim największym rywalem, Novakiem Djokoviciem. Obaj tenisiści stoczyli w swojej karierze rekordowe 60 pojedynków, w których Serb prowadzi 31-29.
Nadal ogłosił, że po nadchodzącym finale Pucharu Davisa w Maladze zakończy karierę. Nie wiadomo jednak, czy zagra tam w singlu, więc porażka 2:6, 6:7(5) w Rijadzie mogła być jego ostatnim występem indywidualnym.
Podczas meczu Nadal zwrócił się do Djokovicia: To była niesamowita rywalizacja. Muszę powiedzieć, że pomogłeś mi przekraczać własne granice przez prawie 15 lat. Dziękuję ci za to, bo bez tego prawdopodobnie nie byłbym zawodnikiem, którym jestem dziś.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska kulturystka oczarowała fanów. Przesłała pozdrowienia z Korei
Djokovic odpowiedział: Mam do ciebie ogromny szacunek: niesamowity sportowiec, niesamowita osoba. Rywalizacja była niesamowita i bardzo intensywna, więc mam nadzieję, że będziemy mieli szansę może usiąść gdzieś na plaży, wypić coś i zastanowić się nad życiem, rozmawiając o czymś innym. Skończę jednym wielkim 'dziękuję', nie tylko ode mnie, ale od całego świata tenisa za to, co zrobiłeś. Pozostawiłeś niesamowitą spuściznę i naprawdę to doceniamy. Nie odchodź z tenisa, człowieku, zostań z nami jeszcze trochę.
Saudyjscy gospodarze Six Kings Slam wręczyli Nadalowi wyjątkowy prezent – złotą rakietę z pozłacanymi strunami, której wartość media społecznościowe oszacowały na 10 milionów dolarów. To nie dziwi, zważywszy na fakt, że Nadal podpisał umowę ambasadora Królestwa Arabii Saudyjskiej po zakończeniu kariery.
Zapytany, czego będzie mu brakować w tenisie, Nadal odpowiedział: Będzie mi brakowało prawie wszystkiego. To było spełnienie marzeń móc grać przez prawie 20 lat. Mieć szansę grać w najlepszych miejscach na świecie. To coś, co oglądałem w telewizji jako dziecko. W końcu zrealizowałem swoje marzenie, by zostać profesjonalnym tenisistą i odnosić sukcesy. Nie mogę wystarczająco podziękować za wsparcie i miłość, które otrzymałem na całym świecie. To była niesamowita energia podczas każdego turnieju, w którym grałem. Ogromne wsparcie. Od mojego zespołu i rodziny, ale także od całego świata tenisa. To była ogromna przyjemność być tu. Jestem szczęściarzem, że jestem tenisistą. Mamy wspaniały tour i wielu wspaniałych ludzi zarządzających tym sportem. Czuję się bardzo szczęśliwy. Chcę wszystkim podziękować".