W ostatnim czasie w teamie Igi Świątek zaszły wielkie, ale też konieczne zmiany. Najlepsza polska tenisistka zdecydowała się zakończyć trzyletnią współpracę ze swoim głównym trenerem - Tomaszem Wiktorowskim.
Pod wodzą tego szkoleniowca sięgnęła między innymi po cztery wielkoszlemowe tytuły. Trzykrotnie wygrywała Rolanda Garrosa i raz US Open, a do tego wywalczyła podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu brązowy medal. Lista sukcesów jest naprawdę długa.
Nowym trenerem Świątek został Wim Fissette. W swoim podcaście odniosła się do tego znana szkoleniowiec Rennae Stubbs, która w przeszłości trenowała m.in. Serenę Williams, wyrażając optymizm wobec tej zmiany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
- Uważam, że wszystko pójdzie świetnie, ponieważ Wim wniesie nowe i świeże pomysły - powiedziała Stubbs, cytowana przez Tennisuptodate.
- Jest bardziej energiczny i pozytywny niż Tomasz Wiktorowski. Praca z Igą wymaga monitorowania jej emocji na korcie, ponieważ łatwo się stresuje. Myślę, że Iga poradzi sobie znakomicie i będzie wyglądać jak legenda - zaznaczyła Rennae Stubbs.
Wszyscy liczą na to, że Belg poprowadzi Igę Świątek do wygranej w WTA Finals w Rijadzie. Jeśli Polka zwycięży, zakończy sezon jako liderka światowego rankingu.
Gram bez trenera i psycholożki czy psychologa. Jak co spie... Czytaj całość