Przez blisko trzy lata grali razem na zawodowych kortach Jan Zieliński i Hugo Nys. Polsko-monakijska para osiągnęła finał Australian Open 2023 i dwukrotnie dotarła do ćwierćfinału US Open (2022, 2023). W głównym cyklu wywalczyła cztery tytuły, z czego największy w ramach imprezy ATP Masters 1000 w Rzymie (2023).
Ale w świecie deblistów nic nie trwa wiecznie. Zieliński i Nys zdecydowali się wraz z sezonem 2024 zakończyć współpracę. Ten rok nie był dla nich zbyt udany. Obaj zwieńczą go w trzeciej dziesiątce rankingu ATP. Polakowi lepiej szło w mikście, w którym wspólnie z Tajwanką Su-Wei Hsieh triumfował w Australian Open i Wimbledonie.
Zieliński znalazł już nowego partnera, z którym będzie występował wspólnie w sezonie 2025. Polak będzie grać razem z Sanderem Gille'em. Taką informację przekazał były zawodnik, a obecnie dziennikarz i media manager belgijskiej federacji Filip Dewulf.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
33-letni Gille stworzył w ostatnich sezonach dobrą parę ze swoim 31-letnim rodakiem Joranem Vliegenem. Belgowie przeszli drogę od challengerów do głównego cyklu. Wygrali razem osiem tytułów rangi ATP Tour. W Wielkim Szlemie ich najlepszym wynikiem był finał Rolanda Garrosa 2023, w którym musieli uznać wyższość debla Austin Krajicek i Ivan Dodig.
Ale sezon 2024 nie należał do wybitnie udanych dla belgijskiej pary. Indywidualnie ukończyli go na 31. pozycji w rankingu deblistów (niżej od Zielińskiego i Nysa), dlatego zdecydowali się spróbować czegoś nowego. Dewulf poinformował, że Gille będzie partnerem Zielińskiego. Natomiast Vliegen stworzy parę z Australijczykiem Matthew Ebdenem, który w styczniu razem z Rohanem Bopanną był najlepszy w Australian Open 2024.
Na pierwszy występ Zielińskiego i Gille'a trzeba będzie poczekać do stycznia. Zanim to nastąpi, 28-letni warszawianin weźmie udział w drużynowym turnieju United Cup 2025. Reprezentacja Polski, w której składzie znaleźli się także Iga Świątek, Maja Chwalińska, Alicja Rosolska, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak, będzie rywalizować w Sydney.
Czy Sander Gille i Jan Zieliński osiągną wielkoszlemowy finał? 
na Instagramie 
na Facebooku 
