Ten sezon należał do Jannika Sinnera. 23-latek triumfował w wielkoszlemowym Australian Open i US Open. W sumie zwyciężył w ośmiu turniejach głównego cyklu. Na koniec wygrał prestiżową imprezę ATP Finals, a z reprezentacją Italii po raz drugi z rzędu wywalczył Puchar Davisa.
W 2024 roku o Sinnerze było głośno również za sprawą złamania przepisów antydopingowych. W pobranej od niego próbce wykryto clostebol, czyli steryd, który może być stosowany w celu zwiększenia masy mięśniowej. Włoch uniknął jednak dyskwalifikacji, ponieważ udowodnił, że niedozwolony środek dostał się do jego organizmu poprzez dłonie masażysty, który używał sprayu z tą substancją na skaleczony palec.
Ta sytuacja nie zaszkodziła popularności Sinnera. Włoski tenisista cały czas cieszy się wielką sławą wśród kibiców tenisa. Ci właśnie wybrali go ulubionym tenisistą w sezonie 2024.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki
- Chciałbym po prostu podziękować wszystkim fanom na całym świecie za oddanie na mnie głosu. To dla mnie znaczy tak wiele, ponieważ głosy pochodzą od was wszystkich. Jesteście powodem, dla którego kocham grać w tenisa. Wsparcie było niesamowite przez cały ten sezon -powiedział Sinner w materiale wideo.
Aktualny lider rankingu ATP otrzymał nagrodę ulubieńca fanów po raz drugi z rzędu. Wcześniej w tej kategorii równych sobie nie miał legendarny Szwajcar Roger Federer, który zdobył ją aż 19 razy.