15 
W pierwszej grze Hubert Hurkacz przegrał z Tomasem Machacem 5:7, 6:3, 4:6, dlatego Biało-Czerwoni musieli odpowiedzieć. Do drugiego pojedynku na Ken Rosewall Arena wyszła Iga Świątek. Przeciwniczką wiceliderki rankingu WTA była niewygodna Karolina Muchova (WTA 22). Fani tenisa doskonale pamiętają trzysetowy mecz, jaki panie stoczyły w finale Rolanda Garrosa 2023.
Emocji nie zabrakło także w noworoczną środę w Sydney. Czeszka lepiej weszła w mecz. Miała świadomość tego, że wygrana da jej drużynie awans do ćwierćfinału United Cup 2025. Naciskała na returnie i już w pierwszym gemie Polka musiała się mieć na baczności. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów wywalczyła ostatecznie przełamanie w trzecim gemie i wysunęła się na 2:1.
Ale odpowiedź Świątek była kapitalna. Druga rakieta świata wzniosła się na wyższy poziom i szybko odrobiła stratę breaka. Nasza tenisistka wróciła na prowadzenie (3:2), a następnie dołożyła kolejne przełamanie. Zdobyła zatem cztery kolejne gemy i to ona była o krok od wygrania seta. Muchovą stać było jeszcze na utrzymanie podania. W dziewiątym gemie poderwała się do ostatniego ataku, jednak Świątek odparła dwa break pointy, po czym wykorzystała pierwszą piłkę setową (6:3).
ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"
Na początku drugiej części pojedynku Świątek robiła wszystko, aby pójść za ciosem. W pierwszym gemie Muchova obroniła serwis. Po zmianie stron znów znalazła się w tarapatach i tym razem nie wytrzymała ciśnienia. Podwójnym błędem sprezentowała przełamanie Polce na 2:1. Nie oznaczało to, że naszej zawodniczce było już łatwiej. Po zmianie stron Czeszka atakowała na returnie i Świątek musiała się ciężko napracować, aby wygrać podanie na 3:1.
Spotkanie na pewno mogło się podobać, bo nie brakowało odważnych wypadów do siatki czy dłuższych wymian. Muchova do końca walczyła o odrobienie straty przełamania. W ósmym gemie odważnym atakiem doprowadziła do remisu 4:4. Polka jednak natychmiast odpowiedziała kolejnym przełamaniem. W dziesiątym gemie Świątek obroniła się przed stratą serwisu. Po chwili wykorzystała drugiego meczbola i zamknęła pojedynek.
Świątek pokonała ostatecznie Muchovą 6:3, 6:4 i wyrównała stan spotkania na 1-1. Tym samym o zwycięstwie w meczu Polska - Czechy rozstrzygnie gra mieszana. Jej triumfatorzy zapewnią sobie awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca w grupie B.
United Cup, Sydney (Australia)
Grupa B, kort twardy, pula nagród 11,17 mln dolarów
środa, 1 stycznia
Polska - Czechy 1:1
Gra 1: Hubert Hurkacz - Tomas Machac 5:7, 6:3, 4:6
Gra 2: Iga Świątek - Karolina Muchova 6:3, 6:4
Gra 3: Iga Świątek / Hubert Hurkacz - Karolina Muchova / Tomas Machac
Rozwiń odpowiedzi (1) 
