23-letnia Maja Chwalińska we wtorek (7 stycznia) zameldowała się w II rundzie eliminacji wielkoszlemowego Australian Open 2025 (turniej główny odbędzie się w dniach 12-26 stycznia). Po niesamowitym meczu polska tenisistka okazała się lepsza od Czeszki Dominiki Salkovej - 7:6(3), 5:7, 7:6(10) - więcej TUTAJ.
Do wyłonienia zwyciężczyni konieczny był super tie-break. Polka obroniła w nim dwa meczbole i ostatecznie triumfowała. W II rundzie el. Australian Open 2025 jej przeciwniczką będzie Belgijka Marie Benoit (WTA 200).
Eksperci, którzy komentują w serwisie X występy polskich tenisistów w eliminacjach w Melbourne, byli pod dużym wrażeniem postawy Chwalińskiej, ale też zwycięstw Maksa Kaśnikowskiego i Kamila Majchrzaka.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych
"Wojownicy - 3 na 3! Komplet Polaków w drugiej rundzie kwalifikacji do AO, ale każdy z naszych reprezentantów był w trudnej sytuacji w swoim meczu. Maks odrobił stratę przełamania w trzecim secie, Kamil obronił dwie piłki meczowe w drugim secie, Maja wróciła ze stanu 3:5 w trzecim secie, broniąc po drodze break pointa na podwójne przełamanie. W super tie-breaku wróciła ze stanu 3-7 broniąc dwóch piłek meczowych!" - napisał na X Dawid Żbik (komentator Eurosportu).
"Polacy 3 na 3 w I rundzie eliminacji do AO. Zjawisko biorąc pod uwagę ostatnie lata w Melbourne" - skomentował Rafał Smoliński (WP SportoweFakty).
"Komplet Polaków w 2r. Q do AO. Do Maksa (wczoraj) dziś dołączają Kamil Majchrzak i Maja Chwalinska. Ta ostatnia po meczu maratonie - 38 gemów zagranych…" - dodał Adam Romer (Tenisklub).
"Niesamowity początek eliminacji AO dla naszej trójki. Maja Chwalińska i Kamil Majchrzak bronili piłek meczowych, a Maks Kaśnikowski odrobił stratę seta! Łącznie spędzili na korcie 8 godzin i 44 minuty! Wszyscy awansowali do drugiej rundy - podsumował komentator tenisa Marek Furjan.
"Mecz Chwalińskiej to była przejażdżka kolejką górską, ale nie jednorazowa, tylko z karnetem. Niedomknięty drugi set, w drugim powrót ze stanu 3:5, w super tie-breaku obrona meczowej i gonienie z 4:7" - ocenił Hubert Błaszczyk.
"Maja Chwalińska obroniła SIEDEM piłek meczowych i po 3 godzinach i 20 minutach gry awansowała do drugiej rundy kwalifikacji Australian Open. Walka" - to z kolei wpis Sebastiana Warzechy (Weszlo.com).
"Cieszy 3/3 Polaków w pierwszej rundzie AO 2025, ale biorąc pod uwagę okoliczności, jestem przekonany, że nas, obserwatorów, będzie to kosztować przynajmniej 10 lat życia mniej" - skwitował Michał Pochopień.