Drugi raz w ciągu tygodnia doszło do meczu pomiędzy dwoma aktualnie najlepszymi singlistami Kazachstanu - Aleksandrem Bublikiem i Aleksandrem Szewczenką i ponownie lepszy okazał się wyżej notowany Bublik. Po tym, jak przed siedmioma dniami w imprezie w Gstaad 28-latek z Gatczyny pokonał rodaka 6:2, 6:3, w czwartek, w ćwierćfinale turnieju ATP w Kitzbuehel, zwyciężył 6:4, 6:2.
Bublik zdecydowanie przejął inicjatywę od stanu 3:3. Z dobrego rytmu nie wybiła go nawet kilkugodzinna przerwa spowodowana opadami deszczu. Po wznowieniu najwyżej rozstawiony Kazach ciągle zdecydowanie górował nad rodakiem i odniósł przekonujące zwycięstwo.
ZOBACZ WIDEO: Pokazała sceny z ukochanym. Tak Sabalenka spędza wakacje
- Cieszę się, że zachowuję formę i wygrywam. Mam nadzieję, że utrzymam ten trend - powiedział Bublik, dla którego to szóste wygrane spotkanie z rzędu. O przedłużenie tej serii powalczy w półfinale z Botikiem van de Zandschulpem. Holender w czwartek ograł Thiago Seyboth Wilda.
W najciekawszym i najbardziej wyrównanym ćwierćfinale Arthur Rinderknech po ponad dwugodzinnej rywalizacji uporał się z Yannickiem Hanfmannem. Oznaczony numerem szóstym Francuz zaserwował 13 asów, wykorzystał trzy z dziewięciu break pointów i wygrał 6:4, 3:6, 6:1.
Półfinałowym rywalem Rinderknecha będzie jego rodak, Arthur Cazaux. 22-latek z Montpellier w drugiej czwartkowej francusko-niemieckiej konfrontacji pokonał 6:3, 6:4 kwalifikanta Jana-Lennarda Struffa.
Generali Open, Kitzbuehel (Austria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 596 tys. euro
czwartek, 24 lipca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Aleksander Bublik (Kazachstan, 1) - Aleksander Szewczenko (Kazachstan) 6:4, 6:2
Arthur Rinderknech (Francja, 6) - Yannick Hanfmann (Niemcy) 6:4, 3:6, 6:1
Botic van de Zandschulp (Holandia) - Thiago Seyboth Wild (Brazylia) 7:6(2), 6:2
Arthur Cazaux (Francja, SE) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, Q) 6:3, 6:4
Kto awansuje do finału? 
