81 minut i po wszystkim. Jannik Sinner w ćwierćfinale

PAP/EPA / Cristobal Herrera-Ulashkevich / Na zdjęciu: Jannik Sinner
PAP/EPA / Cristobal Herrera-Ulashkevich / Na zdjęciu: Jannik Sinner

Jannik Sinner nie miał problemów z awansem do ćwierćfinału rozgrywanego na kortach twardych wielkoszlemowego US Open 2025. W poniedziałkową noc najwyżej rozstawiony i broniący tytułu Włoch w 81 minut zdeklasował Aleksandra Bublika

To miał być wymagający sprawdzian dla Jannika Sinnera. W ćwierćfinale US Open 2025 najwyżej rozstawiony i broniący tytułu Włoch zmierzył się z niepokonanym od 11 meczów Aleksandrem Bublikiem. Tymczasem tenisista z San Candido nawet nie zdążył się porządnie zmęczyć, bo wygrał z oznaczonym numerem 23. Kazachem 6:1, 6:1, 6:1 w zaledwie 81 minut.

Bublik w pierwszym tygodniu US Open nie został przełamany (wygrał 55 gemów serwisowych z rzędu) tymczasem w poniedziałek oddał podanie już w pierwszym gemie, i to jeszcze popełniając podwójny błąd. A to była zapowiedź tego, co tej nocy będzie go czekać na korcie im. Arthura Ashe'a.

ZOBACZ WIDEO: Mówił o powiązaniach prezesa PZPN z politykami PiS. "Ewidentna szkoda"

Kazach rozegrał bowiem fatalny mecz. Zawodził go serwis i łącznie popełnił aż 13 podwójnych błędów, w tym dwa przy break pointach). W wymianach piłki po jego uderzeniach lądowały na kilkumetrowych autach bądź trafiały w połowę siatki. Tak dysponowany tenisista z Gatczyny nie miał najmniejszych szans i zdołał ugrać zaledwie trzy gemy.

Tym samym Sinner wygrał 11. z rzędu mecz w US Open i zarazem 25. kolejny w turniejach wielkoszlemowych na nawierzchni twardej. Awansował jednocześnie do 13. ćwierćfinału w imprezach Wielkiego Szlema, a trzeciego w Nowym Jorku.

Dzięki zwycięstwu 24-latka z San Candido pierwszy raz w historii po dwóch reprezentantów Włoch dotarło co najmniej do ćwierćfinału wszystkich turniejów wielkoszlemowych w jednym sezonie (w Australian Open byli to Sinner i Lorenzo Sonego, w Rolandzie Garrosie Sinner i Lorenzo Musetti, a w Wimbledonie - Sinner i Flavio Cobolli).

Co więcej, Włosi mają już pewność, że będą mieć swojego półfinalistę. Sinner w 1/4 finału zmierzy się bowiem z oznaczonym numerem dziesiątym Musettim, z którym ma bilans 2-0.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 90 mln dolarów
poniedziałek, 1 września

IV runda gry pojedynczej:

Jannik Sinner (Włochy, 1) - Aleksander Bublik (Kazachstan, 23) 6:1, 6:1, 6:1

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (1)
avatar
Arkadiusz Mochocki
2.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet gdyby to mecz kobiet,to 81 minut byłoby dosyć szybkim pojedynkiem,a u mężczyzn to tym bardziej kosmos,z takim tempem,gdy mężczyźni grają do 3 wygranych setów a nie do 2 jak kobiety. 
Zgłoś nielegalne treści