Tak Świątek i Sabalenki jeszcze nikt nie nazwał. Co za historia

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Aryna Sabalenka
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Aryna Sabalenka

Popularny profil The Tennis Letter zwrócił uwagę na zaskakujące podobieństwo łączące Igę Świątek i Arynę Sabalenkę. Obie tenisistki w ostatnich tygodniach osiągnęły coś wyjątkowego, a ich historie połączył niecodzienny zbieg okoliczności.

Polka dokonała tego latem w Londynie, gdy 12 lipca 2025 roku wygrała Wimbledon. Triumf na trawiastych kortach All England Club oznaczał dla Igi Świątek nie tylko szósty tytuł wielkoszlemowy w karierze, ale także jubileuszowe, setne zwycięstwo w imprezach tej rangi - wywalczone właśnie przeciwko Amandzie Anisimovej.

Dwa miesiące później podobnej sztuki dokonała Aryna Sabalenka. Dokładnie 6 września Białorusinka sięgnęła po tytuł w US Open, pokonując w finale... tę samą rywalkę. W ten sposób również zapisała na swoim koncie setną wygraną w turniejach Wielkiego Szlema.

ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi Piotr Małachowski. Nie uciekł od sportu

"Twinzies", czyli "bliźniaczki" - skomentował popularny profil na platformie X The Tennis Letter, podkreślając niezwykły zbieg okoliczności. W krótkim wpisie zestawiono oba wydarzenia, dodając daty i wyniki, które połączyła pechowa dla Anisimovej statystyka.

Choć Świątek i Sabalenka różnią się stylem gry oraz temperamentem, łączy je zwycięska mentalność i imponująca regularność. To właśnie te cechy sprawiają, że od dłuższego czasu dominują w kobiecym tenisie, a ich nazwiska pojawiają się w kontekście każdego wielkiego turnieju.

Dla Amerykanki finały Wimbledonu i US Open z 2025 roku to bolesne wspomnienia. Dwukrotnie była o krok od pierwszego tytułu wielkoszlemowego, ale dwukrotnie musiała uznać wyższość najlepszych zawodniczek świata.

Komentarze (8)
avatar
Ksawery Darnowski
8.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Finał US Open w męskim wykonaniu to dopiero było święto tenisa.
Szkoda tylko, że polscy komentatorzy co chwilę się kompromitowali.
Mnie najbardziej rozśmieszyło, że na Alcaraza przez cały czas
Czytaj całość
avatar
ΤreserΚlonόw
8.09.2025
Zgłoś do moderacji
12
3
Odpowiedz
Iga to mistrzyni, Sabalenka to tylko farciara 
avatar
fannovaka
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
10
4
Odpowiedz
Brawo dziewczyny. Iga jest poważna, ma swoja przyzwoitke i sie juz do tego przyzwyczaiła, a Aryna jest spontaniczna 
avatar
SMS
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
16
13
Odpowiedz
Światek to smutaska nie pasuje do Aryny, która jest fajna dziewczyną 
Zgłoś nielegalne treści