Niedzielne spotkanie od początku nie układało się po myśli Igi Świątek. W pierwszym secie finału lepiej prezentowała się Jekaterina Aleksandrowa, która wygrała tę partię 6:1.
W kolejnej odsłonie rywalizacji na postawę polskiej tenisistki po przegranym gemie próbowała wpłynąć Daria Abramowicz, co można było usłyszeć w transmisji telewizyjnej. - Zawsze masz narzędzia. Walcz - apelowała.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowita scena podczas spotkania. Dziewczyna podeszła do polskiej mistrzyni
Drugi set był już dużo bardziej wyrównany. Do wyłonienia zwyciężczyni potrzebny był tie-break, który ostatecznie padł łupem reprezentantki Polski. Podopieczna Wima Fissette'a wygrała 7:3.
W finałowym meczu turnieju WTA w Seulu spotkały się dwie najwyżej rozstawione zawodniczki w tej imprezie. Świątek we wcześniejszych rundach pokonała Soranę Cisrteę, Barborę Krejcikovą i Mayę Joint.
Polka współpracuje z Abramowicz od czasów juniorskich. Psycholożka pełni ważną rolę w sztabie wiceliderki światowego rankingu i jest obecna na większości turniejów, w których bierze udział Świątek.