Koniec przygody. Ile Iga Świątek zarobiła w Pekinie?

PAP/EPA / Andres Martinez Casares / Iga Świątek w turnieju WTA w Pekinie
PAP/EPA / Andres Martinez Casares / Iga Świątek w turnieju WTA w Pekinie

Polka odpadła w czwartej rundzie z turnieju w Pekinie. W środę Iga Świątek poniosła porażkę z Emmą Navarro w meczu o awans do ćwierćfinału. W stolicy Chin zarobiła 103 225 dolarów amerykańskich.

Iga Świątek miała w Pekinie plan kontynuowania serii zwycięstw w Azji. Rozpoczęła się ona w Seulu, w którym była liderka rankingu WTA zdobyła tytuł. Już w stolicy Chin reprezentantka Polski wystartowała w drugiej rundzie, po czym eliminowała Yue Yuan i Camilę Osorio.

Przeciwniczką Igi Świątek, w meczu o awans do ćwierćfinału, była Emma Navarro. Prowadzenie 2:0 Polki było miłym złego początkiem. Później w czterech kolejnych gemach wygrywała Amerykanka, korzystając z ogromu błędów Świątek. Już nie straciła tej przewagi, grając solidniej, zwyciężyła 6:4.

W drugim secie dla odmiany wygrała Iga Świątek 6:4. Emma Navarro musiała żałować prowadzenia 2:1 z jednym przełamaniem, ponieważ natychmiast je straciła. Później Polka raz jeszcze odebrała serwis przeciwniczce w ostatnim gemie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

Trzeci set zakończył się z kolei upokarzającym dla Igi Świątek wynikiem 0:6.

Awans do ćwierćfinału tegorocznego turnieju w Pekinie został wyceniony na 189 075 dolarów amerykańskich. To w przeliczeniu na złotówki 685 tysięcy. Taką nagrodę finansową cieszyła się w środę Emma Navarro.

Gra w czwartej rundzie to z kolei 103 225 dolarów nagrody finansowej, czyli w przeliczeniu 374 tysiące złotych. Z takim zarobkiem Iga Świątek opuści Pekin.

Komentarze (9)
avatar
Zgryz
2.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jakbyście przeliczyli na grosze to i będą miliony. 
avatar
Yota
1.10.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Za dużo za takie dziadostwo . 
avatar
Rezus
1.10.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla SF najważniejsze ile zarobiła. 
avatar
Witatfosz81
1.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Jest tylko jedna wielka tenisistka. Sabalenko. Przy wielkiej białorusince Arynie Igor nawet nie stał... 
avatar
tfalt
1.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Iga, litości, muszę wyłączać TV, bo nie mogę patrzeć na te żenujące błędy. Zacząłem było 2:0, i serwis myślę - spoko i się zaczęło. Jeżeli mogłaś wygrać 40 meczy z rzędu, to nie możesz 20 razy Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści