Dla Katarzyny Kawy turniej rozpoczął się znakomicie. Zmierzyła się z Lucią Bronzetti. W pierwszym secie przegrała po zaciętym tie-breaku, ale dwie kolejne partie to już dominacja Polki.
32-latka zwyciężyła 6:7(9), 6:0, 6:2. Jej kolejną przeciwniczką była Rosjanka Polina Jacenko. Urodzona w 2003 roku tenisistka nie dała Polce większych szans.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"
Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:6, 3:6. Dla Kawy oznaczało to pożegnanie z dalszą rywalizacją (pełną relację przeczytasz TUTAJ).
Polkę czeka teraz bardzo daleka podróż, bo z Indii ma udać się do Argentyny. Katarzyna Kawa ma wystąpić w turnieju Tucuman Open.
Rywalizacja na kortach ziemnych potrwa od 3 do 9 listopada. Pula nagród wynosi 115 tys. dolarów, a w głównej drabince pojawią się 32 zawodniczki. Wystąpić ma tam również Maja Chwalińska.