Konfrontacja rozpoczęła się wyrównanymi gemami, które już zapowiadały zacięte granie. Weronika Kudermetowa i Elise Mertens grały o pierwsze zwycięstwo w WTA Finals po porażce z Su-Wei Hsieh i Jeleną Ostapenko, a Asia Muhammad oraz Demi Schuurs zamierzały podnieść się po przegranej z Sarą Errani oraz Jasminą Paolini.
W pierwszym secie mocniejsze 6:4 były Weronika Kudermetowa i Elise Mertens. Do siódmego gema oba deble dość sprawnie i zgodnie zwyciężały przy własnych podaniach. O to jedyne, decydujące przełamanie postarały się Rosjanka oraz Belgijka, po czym nie pozwoliły na odpowiedź przeciwniczkom.
W drugiej partii wynik zakołysał tylko na początku. Rozdrażnione Asia Muhammad i Demi Schuurs odskoczyły na 2:0, ale tak szybko zdobyły przewagę, jak ją straciły. Następnie trwała spokojna wymiana gemów wygrywanych przez serwujące, aż w równie zaciętym tie-breaku lepsze 8-6 okazały się Amerykanka oraz Holenderka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Dlatego o zwycięstwie w całym meczu zdecydował super tie-break. W nim, po blisko dwóch godzinach grania, tenisistki musiały wykrzesać z siebie najwięcej energii oraz nowych pomysłów. Mocniejsze 10-6 okazały się Weronika Kudermetowa oraz Elise Mertens i powetowały sobie niepowodzenie w super tie-breaku w poprzednim meczu.
Grupa A:
Weronika Kudermetowa / Elise Mertens (Belgia) - Asia Muhammad (USA) / Demi Schuurs (Holandia) 6:4, 6:7 (6), 10-6