W ramach wtorkowej sesji dziennej rozegrano na początek mecz z udziałem dwóch par, które wygrały swoje inauguracyjne spotkania w grupie A, nazwanej na cześć Petera Fleminga. Oznaczeni siódmym numerem Simone Bolelli i Andrea Vavassori poszli za ciosem. Pokonali bowiem doświadczony duet Marcel Granollers i Horacio Zeballos 7:6(4), 6:4.
Reprezentanci Italii mogli liczyć na wsparcie rodzimej publiczności, co wyraźnie ich uskrzydliło. Pomoc z trybun przydała się w trudnych chwilach premierowej odsłony. Hiszpan i Argentyńczyk mieli bowiem po dwa break pointy w dziewiątym i jedenastym gemie, lecz Włosi obronili się. Potem świetnie rozegrali tie-break, zdobywając mini przełamanie tuż przed zmianą stron, a następnie wykorzystując drugiego setbola.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"
Końcówka premierowej odsłony wyraźnie natchnęła Bolellego i Vavassoriego. Drugiego seta rozpoczęli oni od przełamania, a potem kontrolowali sytuację na korcie. Granollers i Zeballos nie byli w stanie im zagrozić. Nie wypracowali już żadnego break pointa. Po godzinie i 34 minutach Włosi wykorzystali drugiego meczbola i mogli cieszyć się z kolejnego cennego zwycięstwa w Turynie.
- To niesamowite uczucie. Mieliśmy okazję tutaj grać w zeszłym sezonie. Myślę, że w tym roku przyjechaliśmy tu lepiej przygotowani, bardziej skoncentrowani. Publiczność jest niesamowita. Uważam, że rozegraliśmy dwa naprawdę dobre mecze. Sądzę, że we wtorek zaprezentowaliśmy się nawet lepiej niż w niedzielę - stwierdził Bolelli (cytat za ATP).
- Atmosfera była niesamowita. Te dwa mecze bardzo mi się podobały. Zawsze staram się budzić szacunek u publiczności, ale próbuję także wnieść więcej energii. Myślę, że debel również tego potrzebuje, ponieważ jest to bardzo szybka gra. Sądzę, że ludzie lubią oglądać debla na żywo - dodał Vavassori (cytat za ATP).
Bolelli i Vavassori odnieśli drugie zwycięstwo bez straty seta w ATP Finals 2025 i tym samym już po dwóch kolejkach awansowali do półfinału turnieju debla. Natomiast Granollers i Zeballos doznali pierwszej porażki, ale ciągle są w grze o miejsce w fazie pucharowej. W grupie A wszystko rozstrzygnie się w czwartek (13 listopada).
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 15,5 mln dolarów
wtorek, 11 listopada
GRA PODWÓJNA
Grupa A (Peter Fleming)
Simone Bolelli (Włochy, 7) / Andrea Vavassori (Włochy, 7) - Marcel Granollers (Hiszpania, 3) / Horacio Zeballos (Argentyna, 3) 7:6(4), 6:4