Przed kilkoma laty Nadal przegrał z Berdychem trzy spotkania pod rząd, ale teraz zaprezentował ofensywny tenis, notując więcej wygrywających piłek od rywala (26 do 25). Także skuteczność pierwszego podania u Nadala była imponujący (73%). W każdym z setów oddawał początkowo wypracowaną przewagę przełamania, jednak w końcówkach wygrywał najważniejsze piłki i to on po 2 godzinach i 11 minutach mógł świętować awans do najlepszej czwórki.
Wcześniej w pierwszym ćwierćfinale obchodzący 31. urodziny Chorwat Ljubičić pokazał raz jeszcze, że wiek nie stanowi dla niego żadnej przeszkody i pokonał Argentyńczyka Juana Mónaco. Ljubičić, ex trzeci singlista świata, nie może pochwalić się dobrym bilansem spotkań z Nadalem: wygrał tylko jedno z sześciu. Ich pojedynek w sobotę.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour 1000, kort twardy, pula nagród 4,5 mln dol.
czwartek, 18 marca
ćwierćfinał:
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Tomáš Berdych (Czechy, 19) 6:4, 7:6(4)
Ivan Ljubičić (Chorwacja, 20) – Juan Mónaco (Argentyna, 21) 4:6, 6:2, 6:1