Obrończyni tytułu kontra ubiegłoroczna ćwierćfinalistka. Takim pojedynkiem na korcie Philippe'a Chatrier rozpoczną się Międzynarodowe Mistrzostwa Francji. Kuzniecowa, która odniosła kontuzję barku w Miami, w tym sezonie na kortach ziemnych w trzech turniejach wygrała tylko jeden mecz. Cirstea również nie ma powodów do radości. Osiągnęła półfinał w Estoril, ale w pozostałych czterech turniejach na mączce odniosła tylko jedno zwycięstwo.
Aravane Rezaï zmierzy się z kwalifikantką Heidi El Tabakh (WTA 166). Francuzka przed dwoma tygodniami wygrała turniej w Madrycie pokonując Jelenę Janković (ćwierćfinał) i Venus Williams (finał). 23-latka z St. Etienne przed rokiem w swoim domowym Wielkim Szlemie doszła do IV rundy. Dla 23-letniej El Tabakh będzie to wielkoszlemowy debiut.
Mająca problemy z udem Azarenka (w trzech turniejach poprzedzających Roland Garros kreczowała) zmierzy się z Giselą Dulko (WTA 45), która ze wszystkich tegorocznych europejskich turniejów na kortach ziemnych odpadła w I rundzie. Argentynka w Paryżu najlepiej wypadła w 2006 roku, gdy doszła do IV rundy. Dwukrotnie grała też w III rundzie, w tym w ubiegłym sezonie. Azarenka przed rokiem na paryskich kortach zaliczyła swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. Pokonała ona dwukrotnie Dulko, ale w ich ostatniej konfrontacji górą była Argentynka (Stuttgart, 2009).
Venus Williams, finalistka z 2002 roku, spotka się z Patty Schnyder (WTA 61), którą pokonała już 10 razy, ostatnio na początku maja w Rzymie. Bilans tegorocznych spotkań Amerykanki to 26-4. Z żadnego z sześciu rozegranych turniejów nie odpadła przed ćwierćfinałem (jeden tytuł, dwa finały). By podtrzymać dobrą passę będzie musiała wymazać z głowy przykre wspomnienia z trzech ostatnich lat (za każdym razem odpadała w Paryżu w III rundzie). Od 2004 roku tylko dwukrotnie na Roland Garros osiągnęła ćwierćfinał.
25-letni Robin Söderling, ubiegłoroczny finalista, spotka się ze swoim rówieśnikiem Laurentem Recoudercem (ATP 179). Szwed zaliczył finał w Barcelonie, ale w Rzymie i Madrycie wygrał w sumie jeden mecz. W zeszłym roku został pierwszym w historii pogromcą Rafaela Nadala na paryskiej ziemi, ale we wcześniejszych latach w drugiej lewie Wielkiego Szlema nigdy nie doszedł dalej niż do III rundy. Dla Recouderca będzie to trzeci występ w Roland Garros. W 2007 roku w debiucie udało mu się dojść do II rundy (pokonał po pięciosetowym boju Sama Querrey'a, a następnie urwał seta Novakowi Đokovicowi).
Jo-Wilfried Tsonga, finalista Australian Open 2008, zagra z Niemcem Danielem Brandsem (ATP 89). Nie przepadający za kortami ziemnymi Francuz w Paryżu najlepiej wypadł przed rokiem, gdy doszedł do IV rundy. W tym sezonie na mączce osiągnął ćwierćfinały w Barcelonie i Rzymie, a Monte Carlo doszedł do III rundy. Dla 22-letniego Brandsa będzie to czwarty start w Wielkim Szlemie. Z Roland Garros 2008 i 2009 oraz z tegorocznego Australian Open odpadł w I rundzie.
Legitymujący się bilansem tegorocznym spotkań 26-8 Marin Čilić (ATP 12) (dwa tytuły, półfinał Australian Open) zmierzy się z 29-letnim Ricardo Mello (ATP 91), dla którego będzie to trzeci występ w Roland Garros (w 2004 i 2005 roku odpadł w I rundzie). Ernests Gulbis, ćwierćfinalista z 2008 roku, w drodze do Paryża zaliczył ćwierćfinały w Barcelonie i Madrycie oraz półfinał w Rzymie (pokonał Rogera Federera, urwał seta Rafaelowi Nadalowi). Jego pierwszym rywalem będzie 28-letni Julien Benneteau (ATP 39), który w 2006 roku w Paryżu zaliczył swój jedyny dotychczas wielkoszlemowy ćwierćfinał.
od godziny 11:00 polskiego czasu
kort Philippe'a Chatrier:
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 6) - Sorana Cirstea (Rumunia)
Laurent Recouderc (Francja) - Robin Söderling (Szwecja, 5)
Aravane Rezaï (Francja, 15) - Heidi El Tabakh (Kanada)
Daniel Brands (Niemcy) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 8)
kort Suzanne Lenglen:
Marin Čilić (Chorwacja, 10) - Ricardo Mello (Brazylia)
Gisela Dulko (Argentyna) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 10)
Julien Benneteau (Francja) - Ernests Gulbis (Łotwa, 23)
Patty Schnyder (Szwajcaria) - Venus Williams (USA, 2)