Roland Garros: Murray, co za powrót!

Roger Federer, broniący tytułu lider listy światowej, w I rundzie Roland Garros pokonał 6:4, 6:1, 6:2 Petera Luczaka (ATP 71). Trzeci w rankingu Novak Đoković odprawił 6:1, 3:6, 6:1, 6:3 Jewgienija Koroliowa (ATP 73). Hiszpanie Tommy Robredo (ATP 26) i Feliciano López (ATP 31) kolejnymi rozstawionymi, którzy pożegnali się w poniedziałek z paryskim turniejem.

19:50 SPOKÓJ LJUBIČICIA Bilans Francuzów drugiego dnia ich międzynarodowych mistrzostw wśród kobiet i mężczyzn to dwa zwycięstwa i dziewięć porażek. Porażkę poniósł także Michaël Llodra (ATP 48): 6:4, 6:2, 6:2 leworęcznego amatora stylu serw&wolej pokonał Thomaz Bellucci (ATP 29), który w trzecim podejściu w końcu odniósł zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa. Młody Brazylijczyk w 1/32 finału spotka się z Hiszpanem Andújarem. Doświadczony Ivan Ljubičić (ATP 16) wygrał 7:6, 7:5, 6:3 z Yen-Hsun Lu. Ubiegłoroczny półfinalista Fernando González (ATP 13) odprawił 6:2, 4:6, 6:4, 6:4 Thiago Alvesa i w II rundzie zagra z Ołeksandrem Dołgopołowem Jr.

19:45 MURRAY, CO ZA POWRÓT. Gasquet już ledwie mogący biegać, nawet nie zrobił kroku do serwisu przy meczbolu. Pojedynek faworyta publiczności (która w tym czasie mogła wybrać także Monfilsa) z Murrayem przenosił Francuzów z nieba na ziemię: 6:4 i 7:6 w dwóch setach, potem problemy mięśniowe Gasqueta i powrót Murraya, który w trzech partiach traci tylko siedem gemów. - 19 pod rząd... - mamrotał pod nosem Szkot, finalista Aussie Open, po podwójnym błędzie serwisowym, który dał Gasquetowi mini breaka w tie breaku drugiej partii. Ale Andy zanotował także 17 asów, w sumie 64 kończące uderzenia w meczu trwającym 4 godziny i 4 minuty. Waleczny Gasquet, zwycięzca turnieju w Nicei z soboty, był uciążliwy dla faworyta tylko będąc w pełni sił fizycznych, a korzystając z usług masażysty już po drugim secie dał znak tego, że dłużej nie wytrzyma biegania po całym korcie (w sumie 59 wycieczek do siatki, gdzie zdobył 30 pkt, z czego połowę w dwóch wygranych partiach). Murray w trzecim secie najpierw odrobił stratę podania (3:3), zyskał breaka (5:3), ale partię zamknął dopiero przy 5:4. Potem Gasquet nie był sobą. Murray w 1/32 finału zagra z Argentyńczykiem Chelą.

19:30 MONFILS OUI! Gospodarze jednak mają powód do zadowolenia, czytaj przynajmniej jednego zwycięzcę w poniedziałek: to zwariowany Monfils (ATP 15), który nie wykorzystał serwisu na mecz w trzecim secie, ale spokojnie zakończył spotkanie z niemieckim lucky loserem Dieterem Kindlmannem (ATP 162) w czwartej partii. Półfinalista sprzed dwóch lat w 12 kwadransów na korcie centralnym popełnił 46 niewymuszonych błędów. Kindlmann, z którym w lutym w Belgradzie spokojnie wygrał Przysiężny, po raz szósty zagrał w Wielkim Szlemie, zastępując w głównej drabince swojego rodaka Mayera, dwukrotnego wicemistrza turnieju w Sopocie. Na Monfilsa czeka Włoch Fognini.

16:30 BAGHDATIS 220. Marcel Granollers (ATP 87) prowadzi 3:6, 6:3, 3:0 i awansuje po kreczu zaatakowanego wirusem Paul-Henri Mathieu (ATP 59), który odpada w I rundzie Roland Garros po raz pierwszy od 2003 roku. To paskudny sezon dla narzekającego na bóle żołądka, gorączkę i nogi z waty francuskiego zawodnika: z Australian Open wycofał się z powodu kontuzji kolana, potem cierpiał na przepuklinę. - Marzę o tym, by pewnego dnia po obudzeniu czuć się dobrze - powiedział Mathieu, dwa lata temu 12. rakieta świata. Katalończyk Granollers o III rundę, swój ewentualnie nowy rekord wielkoszlemowy, zagra z Marcosem Baghdatisem (ATP 30), pogromcą Amerykanina Wittena w meczu (6:3, 6:4, 6:3), w którym zanotował osiem asów (jeden 220 km/h), ale trafił tylko połowę piłek z pierwszego podania. Awansował mający wsparcie belgijskich, ale też francuskojęzycznych kibiców Olivier Rochus (ATP 62).

15:28 ĐOKOVIĆ ZDROWY. Mający w ostatnich tygodniach problemy zdrowotne i pozasportowe Đoković wygrał w 2 godziny i 8 minut z Kazachem Koroliowem, mistrzem challengera w Szczecinie. - Wciąż mam alergię, ale jest ona słabsza niż dwa miesiące temu. Teraz znów mogę koncentrować się na tenisie. Zagrałem jakby mój pierwszy mecz od Rzymu - powiedział Serb, który okrutnie męczył się w Belgradzie, a w Madrycie nie zagrał w ogóle. - Czuję się dobrze na treningu, ale mecz to zawsze coś innego. Jestem gotowy: mogę dojść daleko w drugim tygodniu - przyznał. Nole zanotował 23 uderzenia wygrywające (tylko cztery w przegranym drugim secie), w tym siedem asów. Urodzony w Moskwie Koroliow trzeci raz z rzędu odpadł w Paryżu w I rundzie. Đoković w 1/32 finału spotka się z Japończykiem Nishikorim (ATP 246, pierwsze zwycięstwo w sezonie), który pokonał Kolumbijczyka Giraldo mimo 2:6, 4:6 w dwóch pierwszych setach.

14:38 FEDERER OK. Kort centralny wita ubiegłorocznego mistrza. Federer, triumfator 16 turniejów wielkoszlemowych, nie dał szans Luczakowi, triumfatorowi challengera w Poznaniu. Urodzony w Warszawie reprezentant Australii nigdy nie wygrał meczu w Roland Garros i tym trudniej było o przełamanie teraz, gdy pewny swego Szwajcar zaserwował siedem asów i popełnił zaledwie 11 niewymuszonych błędów w trwającym 108 minut spotkaniu. W II rundzie czeka Alejandro Falla. - To dla mnie perfekcyjny start, bo ten jest zawsze ważny - powiedział Federer, który po raz pierwszy od sezonu 2006 nie ma o tej porze roku na koncie żadnego tytułu na korcie ziemnym. Luczak (23 kończące uderzenia wobec 34 Rogera) miał break pointa już w otwierającym gemie, a trzymał się dzielnie aż do 4:5.

13:59 LÓPEZ ADIEU. Pierwszym w poniedziałek, a drugim w ogóle po Gulbisie zawodnikiem rozstawionym już poza rywalizacją jest Feliciano López (ATP 31): członek zwycięskiej w Pucharze Davisa ekipy Hiszpanii uległ 1:6, 6:7, 2:6 debiutującemu w Wielkim Szlemie kwalifikantowi Julianowi Reisterowi (ATP 165). Awansowali John Isner (ATP 19) i Stanislas Wawrinka (ATP 24).

Wyniki międzynarodowych mistrzostw Francji

Komentarze (0)