Pawljuczenkowa to najwyżej na świecie notowana nastolatka. - Jak zwykle, dopiero potem uświadomię sobie, czego dokonałam. To niesamowite. Teraz jadę na serię turniejów w Ameryce Północnej - powiedziała po finałowym zwycięstwie 5:7, 7:5, 6:4. Po meczu trwającym ponad trzy godziny Wiesnina zdmuchnęła świeczki na torcie, a publiczność odśpiewała jej "Happy birthday".
Źródło artykułu: