Domachowska, która po porażce w eliminacjach US Open w następny poniedziałek wypadnie poza Top 200 rankingu, we wtorek w duecie z Margalitą Czachnaszwili wystartuje w Bielli w deblu.
We Włoszech, w Genui (cykl ATP Challenger, pula nagród 85 tys. euro) gra także Dawid Olejniczak (ATP 417), który w ostatniej chwili dostał się do głównej drabinki z listy zawodników, który mieli zagrać w eliminacjach. W I rundzie bełchatowianin gra z Fillipo Volandrim (ATP 99). Dla Olejniczaka szansa na drugie w karierze (i w sezonie) zwycięstwo nad rywalem z czołowej setki rankingu, choć ewentualna wiktoria nad Włochem (ex 25. rakieta świata) byłaby bardziej prestiżowa niż ta nad Dustinem Brownem w Poznaniu.
Tymczasem przedostatni w sezonie letnim zawodowy turniej tenisowy w Polsce wystartował w Katowicach (ITF, pula nagród 25 tys. dol.). W poniedziałek rozegrano II rundę eliminacji, z której do finałowej fazy awansowało siedem Polek (Olga Brózda, Patrycja Sanduska, Katarzyna Kawa, Klaudia Gawlik, Marta Lewandowska oraz Weronika Domagała i Marcelina Cichoń, które zmierzą się ze sobą). W turnieju jest już sześć naszych: rozstawione Katarzyna Piter (WTA 213; gra we wtorek z Ukrainką Ljubcową) i Magda Linette (WTA 239), Anna Korzeniak (WTA 306), Karolina Kosińska (WTA 332), Justyna Jegiołka (WTA 380) i dzika karta Paula Kania (WTA 557), mistrzyni z Gliwic.
W stolicy Śląska, rodzinnym mieście, nie wystąpi Sandra Zaniewska (WTA 579), która jest w Australii, gdzie w turnieju w Cairns o puli nagród 25 tys. dol. przeszła eliminacje i spróbuje sił w głównej drabince.
