Rywalem Kubota w I rundzie eliminacji był Słoweniec Grega Žemlja (ATP 142) (6:3, 6:4 w 1h32’), z którym lubinianin przegrał w 2008 roku w challengerze rozgrywanym w meksykańskim Cancún. Polak w tamtym spotkaniu zdobył zaledwie jednego gema. 24-letni reprezentant Słowenii to zawodnik preferujący korty ziemne i to na nich podczas ubiegłorocznego Roland Garros osiągnął II rundę, eliminując specjalistę od mączki Argentyńczyka Juana Mónaco.
Polak udanie rozpoczął spotkanie przeciw Žemlji i już w drugim gemie przełamał serwis rywala i wyszedł na prowadzenie 2:0, którego nie oddał już do końca partii. W II secie decydującego breaka lubinianin uzyskał w dziewiątym gemie. W całym spotkaniu Kubot zaserwował 5 asów i wykorzystał 3 z 10 break pointów.
W swoim drugim sobotnim spotkaniu Kubot pewnie pokonał (6:2, 7:5 w 1h41’) Australijczyka Petera Luczaka (ATP 137). Urodzony w Warszawie tenisista z antypodów występował w Polsce w turniejach rangi ATP Challenger, wygrywając w 2009 roku imprezę w Poznaniu oraz w Bytomiu cztery lata temu. Poprzedni sezon był dla 31-letniego "polskiego kangura" zdecydowanie słabszy, co spowodowało, że nie obronił on swojej najlepszej w karierze, 64. lokaty w światowym rankingu.
W I secie Polak dwukrotnie przełamał serwis rywala i nie pozwolił na odebranie sobie podania (obronił 6 break pointów), pewnie kończąc tę partię meczu. 28-letni reprezentant Polski wyszedł 5:3 w drugiej odsłonie meczu, ale serwując po mecz nie był w stanie go zakończyć. Podwójny błąd serwisowy Luczaka w 11. gemie ostatecznie przechylił szalę zwycięstwa na stronę lubinianina.
Rywalem Kubota w meczu o główną drabinkę turnieju będzie utalentowany 18-letni Australijczyk Bernard Tomić (ATP 208).
Zupełnie inaczej wyglądał przebieg meczu pomiędzy Przysiężnym i Australijczykiem Carstenem Ballem (ATP 153) (7:6[5], 6:7[5], 7:6[1] w 2h21’ dla głogowianina). 23-latek z Newport Beach to zawodnik wysoki (198 cm), obdarzony mocnym serwisem, a jego największym w karierze sukcesem (oprócz zwycięstw w challengerach) był finał turnieju ATP World Tour w Los Angeles w 2009 roku, w którym pokonał go Sam Querrey.
Obaj tenisiści pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe, a jedyne w meczu przełamania nastąpiły w połowie drugiej odsłony. Trzykrotnie o wyniku seta rozstrzygał tie break, a w tym ostatnim pewnie triumfował Polak, błyskawicznie odskakując rywalowi na 6-0. W całym spotkaniu głogowianin posłał na drugą stronę kortu 14 asów serwisowych, o jeden mniej niż przeciwnik.
W meczu II rundy eliminacji Przysiężny pokonał (6:1, 2:6, 6:3 w 1h21’) tenisistę z USA Donalda Younga (ATP 127). Czarnoskóry zawodnik występuje głównie w amerykańskich turniejach, gdzie triumfował w ubiegłorocznym challengerze w Carson.
Polak udanie rozpoczął spotkanie, dwukrotnie przełamując serwis rywala, tracąc w I secie przy własnym podaniu zaledwie dwa punkty. W drugiej odsłonie Amerykanin zrewanżował się głogowianinowi za poprzednią partię, ale w III secie znowu lepszy o dwa przełamania był 26-letni reprezentant Polski.
Rywalem Przysiężnego w meczu o główną drabinkę turnieju będzie Australijczyk Chris Guccione (ATP 376).
Medibank International, Sydney (Australia)
ATP World Tour, kort twardy, Plexicushion, pula nagród 442,3 tys. dol.
sobota, 8 stycznia
II runda kwalifikacji:
Łukasz Kubot (Polska, 5) - Peter Luczak (Australia) 6:2, 7:5
Michał Przysiężny (Polska) - Donald Young (USA) 6:1, 2:6, 6:3
I runda kwalifikacji:
Łukasz Kubot (Polska, 5) - Grega Žemlja (Słowenia) 6:3, 6:4
Michał Przysiężny (Polska) - Carsten Ball (Australia) 7:6(5), 6:7(5), 7:6(1)