AO: Zwonariowa realizuje plan bez wahania

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wiera Zwonariowa (WTA 2) pokonała Ivetę Benešovą (WTA 60) 6:4, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open na kortach twardych w Melbourne Park.

Zwonariowa, która w ubiegłym sezonie osiągnęła finał Wimbledonu i US Open, odniosła nad Benešovą czwarte zwycięstwo w piątym spotkaniu (przed rokiem w II rundzie Australian Open rozbiła Czeszkę 6:0, 6:3) i o swój drugi półfinał w Melbourne (pierwszy w 2009 roku) zagra z inną Czeszką Petrą Kvitovą. Dla 26-latki z Moskwy będzie to piąty ćwierćfinał Wielkiego Szlema (jedyny przegrany w Roland Garros 2003 z rodaczką Nadią Pietrową). 27-letnia Benešová, która wcześniej wyeliminowała dwie rozstawione rodaczki Zwonariowej Marię Kirilenko i Anastazję Pawljuczenkową, po raz pierwszy zagrała w 1/8 finału Wielkiego Szlema.

I SET Zwonariowa przełamała Benešovą już w drugim gemie (Czeszka rozpoczęła od 30-0), ale ta odpowiedziała natychmiastowym odrobieniem straty. Rosjanka przy 0-40 obroniła dwa break pointy, ale decydujący punkt grającej po raz pierwszy o wielkoszlemowy ćwierćfinał 27-latce z Mostu przyniósł drop-szot. Po dwukrotnym utrzymaniu własnego podania i ponownym przełamaniu wiceliderki rankingu Benešová prowadziła 4:2. W ósmym gemie Czeszka od 0-30 wyrównała na 30-30 znakomitym forhendem i wygrywającym serwisem, ale końcówka należała do Zwonariowej. Benešová przy break poincie popełniła podwójny błąd. Wygrywając trzeciego gema z rzędu Rosjanka objęła prowadzenie 5:4. Po serii prostych błędów Czeszki półfinalistka imprezy z 2009 roku uzyskała trzy piłki setowe i wykorzystała już pierwszą z nich za pomocą odwrotnego krosa bekhendowego.

II SET W pierwszym gemie Zwonariowa za pomocą serii świetnych serwisów uratowała się ze stanu 0-30, a w trzecim gemie od 15-30 zdobyła trzy punkty. W czwartym gemie Benešová od 0-30 popisała się ostrym krosem bekhendowym oraz drajw-wolejem po dobrym serwisie, ale forhend wzdłuż linii dał break pointa wiceliderce rankingu. Czeszka zniwelowała go, a następnie jeszcze jednego, ale przy trzecim Zwonariowa znakomicie wybroniła się przed głębokim krosem rywalki, by następnie minąć ją krosem bekhendowym. Gem na sucho zakończony krosem forhendowym dał Rosjance prowadzenie 4:1. Tenisistka z Moskwy poszła za ciosem i jeszcze raz odebrała serwis rywalce. Trochę walki było w siódmym gemie, w którym Zwonariowa z 15-30 krosem forhendowym i asem wyciągnęła na 40-30, by nie wykorzystać pierwszej piłki meczowej. Benešová uzyskała dwa break pointy, ale ostatnie słowo należało do Rosjanki, która przy drugim meczbolu popisała się krosem forhendowym.

Wyniki i program rywalizacji kobiet

Źródło artykułu:
Komentarze (0)