22-letni chorwacki półfinalista Australian Open 2010 po wygraniu 11 spotkań znalazł w Zagrzebiu pogromcę. Wygrał on tę imprezę w 2009 i 2010 roku, w finale pokonując odpowiednio rodaka Mario Ančicia i Niemca Michaela Berrera. Dla 27-letniego Mayera to już drugi półfinał w sezonie. W Sydney walkę o finał przegrał z Serbem Viktorem Troickim. Bilans tegorocznych spotkań Niemca to 9-3.
- Wiedziałem, że mam duże szanse i że on nie lubi mojej gry - powiedział Mayer. - Byłem trochę zdenerwowany przed meczem, ale mój serwis mi służył i jestem zadowolony ze sposobu, w jaki zagrałem. On nigdy nie wiedział co zamierzam zagrać, więc to było dla niego trudne.
Mayer obronił cztery z pięciu break pointów oraz zdobył 66 proc. punktów przy własnym podaniu i odniósł drugie zwycięstwo nad Čiliciem (w I rundzie Wimbledonu 2010 zwyciężył 6:2, 6:4, 7:6). Jego rywalem w walce o czwarty w karierze finał (Sopot - 2005, 2006 i Sztokholm - 2010) będzie rodak Michael Berrer (ATP 66), który do półfinału awansował po tym jak Richard Gasquet (ATP 30) przy stanie 2:5 w I secie skreczował z powodu kontuzji prawego ramienia. 30-letni Berrer przed rokiem właśnie w Zagrzebiu osiągnął swój pierwszy finał.
- Myślę, że szanse w półfinale wynoszą 50 na 50 - powiedział Mayer o czekającej go półfinałowej potyczce z rodakiem. - To będzie inny mecz - Michael dużo więcej atakuje. Znamy się bardzo dobrze i myślę, że to dla nas obu dobra okazja, by dojść do finału.
Rozstawiony z numerem trzecim Guillermo García-López (ATP 29) pokonał kwalifikanta Alexa Bogomolova Jr. (ATP 165) 6:2, 7:6(6). Po łatwym wygraniu I seta, w II partii Hiszpan napotkał opór ze strony Amerykanina, który dwukrotnie odrabiał stratę przełamania doprowadzając do tie breaka. 27-latek z La Rody zakończył mecz po jednej godzinie i 38 minutach wykorzystując drugą piłkę meczową. Hiszpan wyrównał swoją najlepszą pozycję w rankingu po tym jak osiągnął ćwierćfinał w Dausze i III rundę Australian Open. Po raz ostatni w półfinale cyklu ATP grał on w październiku 2010 roku w Bangkoku, gdy w drodze po tytuł pokonał lidera rankingu Rafaela Nadala.
O finał García-López zagra z Ivanem Dodigiem (ATP 84), który w chorwackim pojedynku pokonał triumfatora imprezy z 2006 roku Ivana Ljubičicia (ATP 15) 6:4, 6:4 serwując osiem asów i broniąc czterech break pointów. Dodig zrewanżował się byłej trzeciej rakiecie świata za trzysetowe porażki poniesione w ubiegłym sezonie w Umag i Sztokholmie, co mu zapewniło pierwszy w karierze półfinał w cyklu ATP.