Bartoli, która w ubiegłym tygodniu w Dausze doszła do półfinału, wykorzystała siedem z dziewięciu break pointów oraz zdobyła 23 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. 26-letnia Francuzka odniosła czwarte kolejne zwycięstwo nad starszą o dwa lata Włoszką. 28-latka z Brescii jedyny raz pokonała Bartoli w 2004 roku w Estoril.
Klejbanowa, która w zeszłym roku sięgnęła po tytuł po zwycięstwie w finale nad Jeleną Dementiewą, pokonała Chinkę Jing-Jing Lu (WTA 187) 6:1, 6:1. Rosjanka obroniła pięć break pointów, a sama wykorzystała pięć z 13 okazji na przełamanie serwisu rywalki.
Trzykrotna finalistka Wielkiego Szlema Safina zwyciężyła Chinkę Xinyun Han (WTA 125) 6:2, 6:0 wykorzystując siedem z 10 break pointów. Dla Rosjanki, która grała w finale Roland Garros 2008 i 2009 oraz Australian Open 2009, to dopiero pierwszy wygrany mecz w sezonie. Urodzona w Moskwie 24-letnia tenisistka w Auckland przegrała w trzech setach z Yaniną Wickmayer, a w Hobart i Australian Open została rozbita, odpowiednio przez Marion Bartoli i Kim Clijsters (w tych dwóch meczach zdobyła zaledwie jednego gema). O ćwierćfinał Safina, która wygrała pierwszy mecz od września (w Seulu doszła do ćwierćfinału), zagra z Czeszką Lucie Šafářovą.
W meczu weteranek 35-letnia Anne Kremer (WTA 169) pokonała 40-letnią Kimiko Date Krumm (WTA 52) 4:6, 6:2, 7:6(5) po dwóch godzinach i 17 minutach walki. Dla reprezentantki Luksemburga to pierwszy wygrany mecz w WTA Tour od października 2009 roku, gdy w I rundzie turnieju w... Luksemburgu Karolina Woźniacka skreczowała pomimo prowadzenia 7:5 i 5:0.