ATP Indian Wells: Nadal przerwał świetną passę del Potro i został pierwszym finalistą

Hiszpan Rafael Nadal pierwszym finalistą turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells. Lider światowego rankingu pokonał w sobotnim półfinale (6:4, 6:4 w 1h51') Argentyńczyka Juana Martína del Potro (ATP 90).

24-letni Nadal stanie w niedzielę przed szansą wywalczenia swojego 44. tytułu mistrzowskiego, a jego rywalem będzie Serb Novak Đoković (ATP 3). Reprezentant Hiszpanii, triumfator imprezy na kortach w Indian Wells w 2007 oraz 2009 roku, po raz piąty w karierze ograł del Potro (bilans: 5-3 dla Nadala), przełamując serię trzech kolejnych zwycięstw Argentyńczyka w bezpośrednich pojedynkach pomiędzy nimi. Lider światowego rankingu wziął rewanż za półfinałową porażkę z wielkoszlemowego US Open 2009, kiedy to tenisista z Tandil sięgnął po mistrzowskie trofeum.

CZYTAJ: Nole po raz trzeci z rzędu ograł Federera

22-letni Del Potro w świetnym stylu powrócił do Top 100 rankingu ATP, notując w obecnym sezonie 17 zwycięstw i zgarniając na kortach twardych w Delray Beach swój pierwszy tytuł po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją prawego nadgarstka. W sobotnim spotkaniu z Nadalem popełnił 26 błędów niewymuszonych, o 6 więcej niż utytułowany Hiszpan. Argentyńczyk zanotował także blisko dwa razy mniej kończących uderzeń (12-23) oraz ugrał zaledwie sześć piłek przy premierowym podaniu tenisisty z Majorki.

I SET Nadal już w pierwszym gemie meczu nie wykorzystał szansy na przełamanie, posyłając piłkę przy break poincie w siatkę. Skuteczniejszy był za to del Potro, który po dwóch błędach niewymuszonych Hiszpana wyszedł 2:0. Argentyńczyk bezpieczną przewagę utrzymał do siódmego gema, kiedy to nieczyste odbicie piłki rakietą przez zawodnika z Tandil oraz wygrana akcja lidera światowego rankingu przy siatce, dała Nadalowi powrotnego breaka. Tenisista z Majorki wyraźnie złapał wówczas wiatr w żagle i w dziewiątym gemie po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie w meczu, po tym jak jego rywal posłał piłkę w siatkę. Hiszpan wybronił się następnie od stanu 0-30 przy swoim podaniu i asem serwisowym zakończył pierwszą partię.

II SET Porażka z poprzedniej odsłony zdawała się początkowo nie mieć wpływu na del Potro, który pewnie wygrał swoje dwa podania, a w czwartym gemie nie wykorzystał nawet dwóch break pointów, bowiem Nadal wybronił się wygrywającym serwisem i forhendem. Dopiero wówczas do ataku ruszył Hiszpan i od razu wywalczył przełamanie na 3:2. Argentyńczyk starał się jak mógł odrobić stratę, ale lider światowego rankingu nie dał mu już żadnych okazji na breaka. Tenisista z Majorki bez straty punktu wygrał 10. gema i pewnie awansował do niedzielnego finału.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)