WTA Marbella: Droga przez mękę Kuzniecowej i Safiny, Rezaï za burtą

Rozstawiona z numerem drugim Swietłana Kuzniecowa (WTA 14) pokonała kwalifikantkę Monę Barthel (WTA 165) 4:6, 7:6(4), 6:4 i awansowała do II rundy turnieju Andalucia Tennis Experience rozgrywanego na kortach ziemnych w Marbelli. W II rundzie jest też inna Rosjanka Dinara Safina (WTA 81), która zwyciężyła Arantxę Rus (WTA 99) 3:6, 6:2, 6:4.

Triumfatorka Roland Garros 2009 Kuzniecowa po osiągnięciu finału w Dubaju (przegrała z Karoliną Woźniacką), w trzech kolejnych turniejach (Dausze, Indian Wells, Miami) wygrała w sumie jeden mecz. Urodzona w St. Petersburgu 25-letnia zawodniczka z Marbelli gra po raz pierwszy.

Barthel prowadziła 6:2 i 5:3, a przy 5:4 miała serwis na mecz, ale Kuzniecowa ją przełamała po grze na przewagi i utrzymując podanie na sucho z 3:5 wyszła na prowadzenie 6:5. W tie breaku Rosjanka objęła prowadzenie 4-2, a posyłając forhend po linii i asa uzyskała trzy piłki setowe. Wykorzystała drugą z nich idąc odważnie do siatki i wieńcząc akcję bekhendem. W decydującym secie mistrzyni Roland Garros 2009 jeszcze raz uniknęła topora od 1:4 wygrywając pięć gemów z rzędu. W 10. gemie Kuzniecowa obroniła break pointa krosem forhendowym. Jeszcze jeden forhend dał jej meczbola. Spotkanie dobiegło końca po dwóch godzinach i 38 minutach, gdy return bekhendowy Barthel wylądował poza kortem.

Kolejną rywalką Kuzniecowej będzie Ágnes Szávay (WTA 44), która w 58 minut rozbiła Johannę Larsson (WTA 77) 6:1, 6:1 wykorzystując sześć z siedmiu break pointów i zdobywając 26 z 37 punktów przy swoim podaniu. Dla Węgierki to trzeci turniej w sezonie, po Indian Wells i Miami. Ćwierćfinalistka US Open 2007, która na kortach ziemnych zdobyła trzy ze swoich pięciu tytułów, pauzowała przez kilka miesięcy z powodu kontuzji lewego uda, a następnie pleców. Kuzniecowa wygrała wszystkie cztery dotychczasowe spotkania z Szávay, z których dwa zakończyły się kreczem Węgierki.

Safina, która 27 kwietnia skończy 25 lat, na kortach ziemnych rozpoczęła swój wielki marsz w kierunku fotela liderki rankingu w 2008 roku zdobywając tytuł w Berlinie i zaliczając finał Roland Garros. W maju 2009 roku już po tym jak została numerem jeden na świecie Rosjanka wygrała turnieje w Rzymie i Madrycie oraz po raz drugi z rzędu doszła do finału Roland Garros. W Marbelli urodzona w Moskwie tenisistka, która na początku marca w Indian Wells po raz pierwszy od Australian Open 2010 wygrała dwa spotkania z rzędu, gra po raz pierwszy.

W decydującym secie Rus, która w 2009 roku wygrała turniej ITF w podopolskiej Zawadzie, z 1:4 zbliżyła się na 3:4, a w ósmym gemie miała dwa break pointy. Safina od 15-40 zdobyła trzy punkty, ale nie wykorzystała piłki na 5:3, a następnie wyrzuciła bekhend i przy trzecim break poincie wpakowała forhend w siatkę i z wysokiego prowadzenia Rosjanki nic już nie zostało. Końcówka należała jednak do byłej liderki rankingu, która w dziewiątym gemie wykorzystała trzeciego break pointa za pomocą odwrotnego krosa bekhendowego. W 10. gemie Safina uzyskała dwa meczbole piękną kontrą forhendową po krosie. Przy pierwszym z nim return bekhendowy Rus wylądował poza kortem i do II rundy awansowała Rosjanka. Kolejną jej rywalką będzie rozstawiona z numerem piątym półfinalistka Wimbledonu 2010 Cwetana Pironkowa (WTA 36), która pokonała kwalifikantkę Maríę-Teresę Torró-Flor (WTA 286).

Odpadła rozstawiona z numerem trzecim sensacyjna triumfatorka z Madrytu z ubiegłego sezonu Rezaï (WTA 24), która przegrała z grającą z dziką kartą Cabezą Candelą (WTA 258) 3:6, 0:6. Hiszpanka obroniła osiem z dziewięciu break pointów, a sama pięć razy przełamała serwis fatalnie dysponowanej Francuzki. Rezaï na osiem rozegranych w tym sezonie spotkań wygrała tylko dwa.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)