32-letni Ljubičić, ex trzecia rakieta świata, pewnie zwyciężył 6:1, 6:2 młodszego o osiem Chardy'ego. Francuz jeszcze w marcu był bohaterem spotkania z Austrią w ramach Grupy Światowej Pucharu Davisa, ale od tego momentu zanotował trzy kolejne porażki w I rundach zawodów ATP Masters 1000. 24-letni zawodnik w tegorocznym głównym cyklu legitymuje się bilansem gier w stosunku 2-7, a obie wygrane uzyskał, broniąc barw swojego kraju w Wiedniu.
- Z taką grą przegrałbym z każdym - stwierdził po meczu Chardy. - Po Pucharze Davisa miałem problemy osobiste i straciłem pewność siebie. Trenuję jednak bardzo ciężko i mam nadzieję, że ponownie będę grał dobrze - wyjaśnił reprezentant Francji, który nie wykorzystał żadnego z trzech wypracowanych break pointów. Ljubičić z kolei czterokrotnie przełamał serwis swojego przeciwnika i o 1/8 finału zagra ze zwycięzcą spotkania pomiędzy rozstawionym z numerem 12. Francuzem Jo-Wilfriedem Tsongą (ATP 17) i Argentyńczykiem Juanem Mónaco (ATP 37).
Z turniejem pożegnał się także inny reprezentant Francji, Michaël Llodra (ATP 25). 30-letni mańkut po raz drugi w obecnym sezonie musiał uznać wyższość pochodzącego z Czarnogóry Raonicia. Kanadyjczyk zwyciężył 6:3, 0:6, 6:0, zgarniając przy swoim premierowym podaniu aż 82 proc. wszystkich piłek. 20-letni zawodnik jest o krok od awansu do Top 30 tenisistów globu, a jego rywalem w II rundzie będzie Gulbis.
22-letni Gulbis pokonał w niedzielne popołudnie 6:1, 6:4 rozstawionego z numerem 14. Aleksandra Dołgopołowa (ATP 21). Łotysz posłał na drugą stronę kortu dziewięć asów i przy wyjątkowo niskiej skuteczności trafienia pierwszego podania Ukraińca (zaledwie 42 proc.) czterokrotnie przełamał jego serwis. Kijowianin odpowiedział tylko jednym breakiem, a przy swoim drugim podaniu przegrał 22 z 34 rozegranych punktów.
Do II rundy awansował również 27-letni Kohlschreiber, który potrzebował dwóch godzin i 30 minut, aby zwyciężyć 5:7, 7:6(6), 6:4 Kazacha Andrieja Gołubiewa (ATP 40). Niemiecki tenisista był o krok od porażki w tie breaku drugiej partii, ale zdołał odwrócić losy spotkania z młodszym o cztery lata zawodnikiem. Rywalem Kohlschreibera w pojedynku o 1/8 finału będzie rozstawiony z numerem drugim Szwajcar Roger Federer (ATP 3).