Obie tenisistki spotkały się ze sobą po raz trzeci w tym sezonie. W Brisbane i Pucharze Federacji Kvitová oddała Cibulkovej w sumie dziewięć gemów. Czeszka pozostaje w grze o trzeci tytuł w sezonie (Brisbane, Paryż-hala). Dla półfinalistki Roland Garros 2009, Cibulkovej był to czwarty ćwierćfinał w sezonie i czwarty przegrany (Brisbane, Sydney, Paryż - hala). O finał półfinalistka Wimbledonu 2010 Kvitová zagra z finalistką Australian Open 2011 Na Li (WTA 6).
Kvitová od 3:3 w II secie zdobyła pięć gemów z rzędu. Cibulková przerwała serię Czeszki utrzymując podanie na sucho, a w ósmym gemie odrobiła stratę przełamania. Serwując by objąć prowadzenie 5:4 Słowaczka od 40-15 przegrała cztery piłki. Kvitová nie wykorzystała serwisu na mecz, ale Cibulková podarowała jej kolejne przełamanie w 11. gemie popełniając dwa podwójne błędy. W 12. gemie Słowaczka obroniła trzy piłki meczowe (potężny return, drop-szot, kros bekhendowy), ale Czeszka wygrywającym serwisem i asem zapewniła sobie awans po dwóch godzinach i 17 minutach. Cibulková w całym meczu popełniła osiem podwójnych błędów, z czego siedem w III secie.
