Po porażce w I rundzie Roland Garros Nicolás Almagro kategorycznie zaprzeczył, jakoby był zmęczony po ubiegłotygodniowym turnieju w Nicei. Hiszpan wskazał na coraz lepszą w trakcie meczu grę Łukasza Kubota.
- Nie wiem, co się stało - tłumaczył po porażce w pięciu setach z lubinianinem. - On zaczął grać coraz lepiej, lepiej ode mnie w końcówce trzeciego seta. Nie pokazałem najlepszego tenisa i poległem. To był bardzo trudny mecz - dodał. Jeszcze na temat Kubota: - Jest bardzo agresywnym zawodnikiem. Dziś naprawdę dobrze uderzał piłkę.