WTA Palermo: Pennetta lepsza od dzikiej karty, Pironkowa też nie zawiodła

Rozstawiona z numerem pierwszym Flavia Pennetta (WTA 21) pokonała grającą z dziką kartą rodaczkę Anastassię Grymalską (WTA 342) 6:4, 6:1 i awansowała do II rundy turnieju XXIV Snai Open - Internazionali Femminili di Palermo rozgrywanego na kortach ziemnych w Palermo.

29-letnia Pennetta, która mieszka w szwajcarskim Verbier, w Palermo gra po raz dziewiąty. Włoszka trzy razy doszła w tej imprezie do finału i wywalczyła tytuł w 2009 roku po zwycięstwie nad rodaczką Sarrą Errani. Pozostałe finały zaliczyła w 2004 (przegrała z Anabel Mediną) i 2010 roku (uległa Kai Kanepi). W trwającym 77 minut spotkaniu Pennetta wykorzystała sześć z 10 break pointów oraz zdobyła 16 z 19 punktów przy drugim podaniu rywalki.

Półfinalistka Wimbledonu 2010 Pironkowa (WTA 49) pokonała Gruzinkę Tatiszwili (WTA 83) 6:2, 7:5. 23-letnia Bułgarka przed kilkunastoma dniami ponownie zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w All England Club. Doszła do ćwierćfinału tak jak przed rokiem pokonując po drodze Venus Williams, a także zwyciężając Wierę Zwonariową. Tenisistka z Płowdiw po ubiegłorocznym wyskoku przez 11 miesięcy w żadnym turnieju nie potrafiła wygrać dwóch spotkań z rzędu. Pironkowa w 2005 roku w swoim pierwszym starcie w Palermo doszła do półfinału.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)