Dla 24-letniej reprezentantki gospodarzy już półfinał był najlepszym wynikiem w historii jej startów w cyklu WTA. Pierwszak, która w sobotę dwukrotnie wychodziła na kort (w dokończanym meczu ćwierćfinałowym pokonała Laurę Pous), była rewelacją niedawnego Wimbledonu (1/8 finału). W trwającym zaledwie 48 minut spotkaniu Mayr wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów oraz wygrała 24 z 32 piłek przy własnym podaniu. W sumie Pierwak, która po raz drugi w tym roku została rozbita przez Mayr (w finale turnieju ITF w Zlínie wywalczyła jednego gema) zdobyła tylko 17 z 66 punktów. Dla 20-letniej Rosjanki był to drugi półfinał w karierze (Portoroż 2010).
Mayr jako druga reprezentantka gospodarzy zagra w finale rozgrywanego od 2007 roku Nürnberger Gastein Ladies. W pierwszej edycji imprezy w meczu o tytuł wystąpiła Yvonne Meusburger i przegrała z Francescą Schiavone.
Drugą finalistką została Martínez (WTA 54), która pokonała Katerynę Bondarenko (WTA 88) 6:1, 7:6(5) wykorzystując sześć z 13 break pointów i korzystając z 10 podwójnych błędów rywalki. Ukrainka tak jak Pierwak musiała w sobotę zagrać dwa spotkania (w ćwierćfinale pokonała Carlę Suárez 6:2, 6:1 broniąc osiem z dziewięciu break pointów). 28-letnia Martínez osiągnęła piąty finał w karierze (bilans 3-1). Hiszpanka w 2009 roku wywalczyła tytuły w Bogocie i Båstad, a w ubiegłym sezonie wygrała duży turniej w Rzymie pokonując m.in. Karolinę Woźniacką i Jelenę Janković.
Martínez i Mayr spotkają się ze sobą po raz drugi. Przed dwoma laty w półfinale turnieju w Bogocie Hiszpanka zwyciężyła 7:5, 7:5 i później sięgnęła po tytuł.
