US Open: Huber i Raymond mistrzyniami gry podwójnej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Liezel Huber i Lisa Raymond zostały zwyciężczyniami turnieju debla pań międzynarodowych mistrzostw Stanów Zjednoczonych. Rozstawione z numerem czwartym Amerykanki pokonały w niedzielnym finale 4:6, 7:6(5), 7:6(3) broniące tytułu Vanię King i Jarosławę Szwiedową.

Amerykanki to doświadczone deblistki, które mają na swoim koncie znaczną liczbę mistrzowskich tytułów. 35-letnia Huber pięciokrotnie triumfowała w turniejach Wielkiego Szlema, z czego dwukrotnie na Flushing Meadows. Z kolei 38-letnia Raymond zwyciężyła w najważniejszych zawodach tenisowego sezonu już po raz szósty, a trzy z tych sukcesów zanotowała podczas US Open. Niedzielna wiktoria była ich pierwszym wspólnym triumfem w imprezie wielkoszlemowej.

Huber i Raymond po drodze do finału nie straciły ani jednego seta, a w półfinale odprawiły Agnieszkę Radwańską i partnerującą jej Słowaczkę Danielę Hantuchovą. Amerykanki w pojedynku o tytuł pokonały po dwóch godzinach i 47 minutach gry broniące tytułu King i Szwiedową, choć rywalki w tie breaku drugiej partii były zaledwie dwie piłki od meczu.

Rozstawione z numerem trzecim King i Szwiedowa jako pierwsze ruszyły do ataku i po dwukrotnym przełamaniu serwisu Raymond pewnie zapisały premierową odsłonę na swoje konto. Napór broniącego tytułu duetu nie słabł także w drugiej partii i wydawało się, że kwestia mistrzowskiego trofeum zostanie rozstrzygnięta na ich korzyść w dwóch setach.

Nieoczekiwany zwrot nastąpił jednak w 10. gemie drugiej odsłony, kiedy to Szwiedowa serwując po mecz, nie zdołała utrzymać własnego podania. W tenisowej dogrywce Huber i Raymond błyskawicznie wyszły na 3-0, ale rywalki odrobiły tę stratę. Przy stanie 5-4 dwa swoje serwisy przegrała grająca pod barwami Kazachstanu Rosjanka, a doświadczone Amerykanki z zimną krwią zamknęły seta.

Wydawało się, że rozstawione z numerem czwartym tenisistki pójdą za ciosem, bowiem już w pierwszym gemie decydującej odsłony przełamały serwis King. Chwilę później było już jednak po równo, a swojego podania tym razem nie utrzymała Huber. Od tego momentu żaden z debli nie zdołał wypracować przewagi breaka i o losach mistrzowskiego tytułu zadecydowała tenisa dogrywka. W tie breaku Amerykanki znów błyskawicznie odskoczyły na 4-0, a następnie przy drugim meczbolu zakończyły ten pojedynek.

US Open, Nowy Jork (USA)

Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w deblu 3,6 mln dol.

niedziela, 11 września

finał gry podwójnej kobiet:

Liezel Huber (USA, 4) / Lisa Raymond (USA, 4) - Vania King (USA, 3) / Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 3) 4:6, 7:6(5), 7:6(3)

Źródło artykułu:
Komentarze (0)