Estonka, która w ostatnich tygodniach pokonała Karolinę Woźniacką (Tokio) i Francescę Schiavone (Moskwa), osiągnęła drugi półfinał w sezonie (w lutym w Paryżu - hala). 26-latka z Tallinnu odniosła nad rosyjską triumfatorką US Open 2004 i Rolanda Garrosa 2009 pierwsze zwycięstwo w trzecim meczu. W trwającym 81 minut spotkaniu Kanepi obroniła 12 z 14 break pointów. Całkowicie ochotę do walki odebrał Kuzniecowej długi szósty gem II seta (osiem równowag), w którym zmarnowała pięć szans na przełamanie podania rywalki. Rosjanka, była wiceliderka rankingu WTA, miała szansę na drugi półfinał moskiewskiej imprezy (2007).
O finał Kanepi zagra z Šafářovą (WTA 27), która zwyciężyła Duszewinę (WTA 78) 6:4, 6:4 odpierając osiem z dziewięciu break pointów i zgarniając 27 z 36 punktów przy swoim premierowym podaniu. Czeszka, która w II rundzie odprawiła Agnieszkę Radwańską powalczy o trzeci finał w sezonie (Kuala Lumpur, Kopenhaga), dla Kanepi to szansa na trzeci finał w karierze. Bilans ich spotkań przemawia za Šafářovą (4-1).