Matkowski i Fyrstenberg zmierzyli się z Bryanami już po raz 21. w karierze, a piąty w obecnym sezonie. Po sobotnim starciu Amerykanie poprawili bilans bezpośrednich gier z Polakami i obecnie mają na koncie dwukrotnie większą liczbę zwycięstw niż biało-czerwoni.
Matkowski/Fyrstenberg kontra Bryanowie, bilans 7-14
rok | turniej | faza | kort | zwycięzcy | wynik |
---|---|---|---|---|---|
2011 | Wiedeń | półfinał | twardy w hali | Bryanowie | 6:3, 6:2 |
2011 | Szanghaj | ćwierćfinał | twardy | Matkowski/Fyrstenberg | 3:6, 6:4, 12-10 |
2011 | Cincinnati | ćwierćfinał | twardy | Bryanowie | 7:6, 7:6 |
2011 | Madryt | ćwierćfinał | ziemny | Bryanowie | 6:3, 6:4 |
2011 | Monte Carlo | półfinał | ziemny | Bryanowie | 6:3, 6:4 |
2010 | Londyn | grupa | twardy w hali | Matkowski/Fyrstenberg | 2:6, 7:6, 10-8 |
2010 | Pekin | finał | twardy | Bryanowie | 6:1, 7:6 |
2010 | US Open | ćwierćfinał | twardy | Bryanowie | 6:3, 7:5 |
2010 | Madryt | ćwierćfinał | ziemny | Bryanowie | 6:3, 6:4 |
2010 | Barcelona | ćwierćfinał | ziemny | Matkowski/Fyrstenberg | 6:4, 6:4 |
2010 | Miami | ćwierćfinał | twardy | Matkowski/Fyrstenberg | 6:2, 6:2 |
2009 | Paryż | ćwierćfinał | twardy w hali | Matkowski/Fyrstenberg | 6:4, 7:6 |
2009 | Szanghaj | ćwierćfinał | twardy | Matkowski/Fyrstenberg | 6:1, 5:7, 10-8 |
2009 | Monte Carlo | ćwierćfinał | ziemny | Bryanowie | 4:6, 6:2, 10-4 |
2009 | Indian Wells | ćwierćfinał | twardy | Bryanowie | 6:2, 7:6 |
2008 | Szanghaj | półfinał | twardy w hali | Bryanowie | 6:4, 6:4 |
2008 | Paryż | 1/8 finału | twardy w hali | Matkowski/Fyrstenberg | 6:4, 4:6, 10-5 |
2008 | Cincinnati | ćwierćfinał | twardy | Bryanowie | 6:4, 7:6 |
2008 | Barcelona | finał | ziemny | Bryanowie | 6:3, 6:2 |
2007 | Madryt | finał | twardy w hali | Bryanowie | 6:3, 7:6 |
2004 | Acapulco | półfinał | ziemny | Bryanowie | 6:1, 6:2 |
Początek sobotniego spotkania nie zapowiadał tak zdecydowanego zwycięstwa Amerykanów. Polscy debliści już w pierwszym gemie wypracowali break pointa, ale jak się później okazało, była to ich jedyna okazja w całym meczu na przełamanie serwisu bardziej utytułowanych rywali. Lepszą skuteczność pod tym względem mieli z kolei Bryanowie, którzy kluczowego breaka premierowej odsłony zdobyli w czwartym gemie.
Reprezentanci Polski fatalnie rozpoczęli także drugą partię, tracąc podanie już w pierwszym gemie. Amerykanie zmarnowali również kolejne szanse na breaka przy serwisie Fyrstenberga, ale w piątym gemie dopięli swego i już po chwili odskoczyli na 5:1. Biało-czerwoni asem serwisowym obronili pierwszego meczbola w siódmym gemie, ale w kolejnym, przy podaniu bliźniaków, byli już całkowicie bezradni.
Mimo półfinałowej porażki w Wiedniu, Matkowski i Fyrstenberg zachowają ósmą pozycję w wyścigu do kończących tenisowy sezon Finałów ATP World Tour. Biało-czerwoni choć zajmują premiowaną awansem do londyńskich zawodów lokatę, to wciąż nie mogą być pewni występu w brytyjskiej stolicy. Ostateczne rozstrzygnięcia zapadną podczas paryskiej imprezy w hali Bercy.
Erste Bank Open, Wiedeń (Austria)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 575,25 tys. euro
sobota, 29 października
półfinał gry podwójnej:
Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 4) / Marcin Matkowski (Polska, 4) 6:3, 6:2