Roger Federer, 30 lat, najbardziej utytułowany tenisista w historii Wielkiego Szlema (foto EPA)
Dla urodzonego w Bazylei byłego lidera rankingu był to pierwszy mecz od września, gdy wystąpił w barażowym meczu Pucharu Davisa Szwajcarii z Australią rozegranym w Sydney. W II rundzie jego rywalem będzie finalista ze Sztokholmu Jarkko Nieminen (ATP 66) lub Thomaz Bellucci (ATP 38) i powalczy o 40. zwycięstwo w domowym turnieju (bilans spotkań 39-7). Federer grał w Bazylei w finale w pięciu ostatnich sezon i jedyny z nich przegrał w 2009 roku, gdy uległ Novakowi Đokoviciowi.
Starace w I secie zmarnował jedynego break pointa, jakiego miał w całym meczu. Federer zaliczył jedyne przełamanie na początku II seta, a w ciągu 78 minut gry zdobył 38 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu (jego włoski rywal przy własnym premierowym serwisie przegrał osiem piłek). Szwajcar podwyższył bilans spotkań z mającym w swoim dorobku cztery finały w cyklu ATP (wszystkie na kortach ziemnych, ostatni na początku tego roku w Casablance) Starace na 6-0.
Finalista imprezy z 2005 roku Marcos Baghdatis (WTA 59) pokonał rozstawionego z numerem ósmym półfinalistę z ubiegłego sezonu Viktora Troickiego (WTA 17) 4:6, 7:6(8), 6:2 broniąc siedem z 11 break pointów. Mecz trwał dwie godziny i 43 minuty. Cypryjczyk odniósł nad Serbem trzecie zwycięstwo w czwartym meczu i drugie na przestrzeni miesiąca (pod koniec września w półfinale w Kuala Lumpur).