Polski duet we Włoszech był rozstawiony z numerem 4., w I rundzie pokonal gładko reprezentantów gospodarzy: Giuseppe Mengę oraz Patricka Pradera. W ćwierćfinale okazał się lepsi od Andrzeja Kapasia i Michała Przysiężnego.
Petzschner z Waske wystartował dopiero po raz trzeci w karierze, stałym partnerem Philippa jest Jürgen Melzer, z którym triumfował w ubiegłym roku w Wimbledonie i w tym sezonie w US Open (w finale z Mariuszem Fyrstenbergiem i Marcinem Matkowskim). Waske nie grał ponad dwa lata z powodu poważnej kontuzji łokcia.
W obu partiach niemieckiej parze wystarczyło tylko jedno przełamanie, by zapewnić sobie zwycięstwa w setach. Polacy mieli trzy szanse na odrobienie strat, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Bednarek i Kowalczyk zaserwowali osiem asów, ale popełnili tyle samo podwójnych błędów serwisowych. Bolączką polskiej pary było drugie podanie, po którym wywalczyli zaledwie siedem punktów z 29. Petzschner i Waske stracili przy swoim serwisie w obu setach łącznie 12 punktów. Polakom udało się w końcówce obronić cztery meczbole, ale przy piątym Kowalczyk był bezsilny wobec znakomitego serwisu Waske.
W poprzednim sezonie Bednarek w parze z Przysiężnym osiągnęli w Ortisei finał. Polak broni jeszcze w tym sezonie punktów za półfinały w Bratysławie i Helsinkach. Kowalczyk w ubiegłym roku występując z Jeffem Coetzee wygrał tylko jeden mecz i będzie bronić jeszcze punktów za ćwierćfinał w Helsinkach.
Sparkasse ATP Challenger Val Gardena Südtirol, Ortisei (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 64 tys. euro
piątek, 11 listopada
półfinał gry podwójnej:
Philipp Petzschner (Niemcy, 2) / Alexander Waske (Niemcy, 2) - Tomasz Bednarek (Polska, 4) / Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) 6:3, 6:4
